"Wtargnęliście do Hajnówki". Krzysztof Bosak do przedstawiciela Obywateli RP
Kontrowersje po marszu ONR w Hajnówce. Przedstawiciel Obywateli RP Rafał Suszek w programie "Tak czy Nie" przekonywał, że przyjechali oni do Hajnówki wspomóc mieszkańców, a nie prowokować. Innego zdania był wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak, który powiedział, że Obywatele RP wtargnęli do Hajnówki.
Niedzielny marsz Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce wzbudził protesty. Narodowcy uważają, że podziemiu walczącemu z komunistyczną władzą należy się hołd. Oponenci wskazują akcje, w których ucierpieli niewinni cywile.
Przy trasie marszu pikietowało kilkadziesiąt osób z ruchu Obywatele RP i Antify. Jak podkreślili, chcieli uczcić pamięć ofiar "Burego" i zaprotestować przeciw rosnącej fali nacjonalizmu w Polsce.
- Mówimy często o tym marszu jako o prowokacji. Prowokacja jest wtedy, gdy wchodzę w Marsz Niepodległości i nagle zaczynam obrzucać ludzi kamieniami, próbując zwalić winę na kogoś innego. W Hajnówce to było wtargnięcie w przestrzeń niezabliźnioną, przestrzeń niewysłuchanej pamięci historycznej, w którą nikt nie wsłuchał się przez 70 lat - ocenił Suszek.
- Wydaje mi się, że to pan ze znajomymi jednak tam bardziej wtargnął niż organizator, który jest mieszkańcem Hajnówki i korzystał ze swoich praw obywatelskich - odpowiedział Bosak, dodając, że na Podlasiu młodzi "ludzie odkrywają pamięć o Żołnierzach Wyklętych".
W związku z tematem programu, który poprowadziła Agnieszka Gozdyra, na głównej stronie portalu polsatnews.pl zamieściliśmy sondę z pytaniem: "Czy żołnierze wyklęci to bohaterowie jednoznacznie pozytywni?".
Odpowiedzi: "TAK" udzieliło 59,7 proc. głosujących. "NIE" - 40,3 proc.
Dotychczasowe odcinki programu "Tak czy Nie" można obejrzeć tutaj.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze