Sklep z papierosami dla dzieci to prowokacja. Miasto Jest Nasze otworzyło centrum informacji o smogu
Miasto Jest Nasze stoi za otwarciem w Warszawie "sklepu z papierosami dla dzieci". W poniedziałek na konferencji prasowej członkowie stowarzyszenia przyznali, że jest to prowokacja, która ma zwrócić uwagę na problem smogu. - Oddychając warszawskim powietrzem każde dziecko w tydzień wypala równowartość paczki papierosów. Ta informacja nikomu nie wydaje się oburzająca - powiedział Jan Mencwel.
- Zajęło nam trzy lata, żeby temat smogu przebił się na pierwsze strony gazet. Wystarczyły 24 godziny, żeby zainteresować fikcyjnym produktem, który tak samo truje dzieci - wyjaśnił Mencwel.
- Papierosy dla dzieci są nielegalne, ale substancje którymi można palić i truć dzieci na ulicach - niestety legalne są - dodał.
"Głosy oburzenia na coś, co nie istnieje"
- Pozwoliliśmy sobie na małą prowokację. Produkt nie istnieje, bo byłby w Polsce nielegalny – tłumaczył Mancwel. - Stworzyliśmy też sklep internetowy, wrzuciliśmy do sieci taką informację i w ciągu niemal 24 godzin ta informacja obiegła cały internet - dodał.
Jak podkreślił, "było mnóstwo głosów oburzenia na coś, co nie istnieje". - Ale tak naprawdę to jest realne. Każdy mieszkaniec Warszawy codziennie wdycha tyle benzopirenu, ile jest w trzech papierosach, to daje paczkę tygodniowo - poinformował.
"Problem jest naprawdę poważny"
Rzecznik stowarzyszenia Karol Perkowski przypomniał, że 48 tys. Polaków rocznie umiera z powodu smogu. - Problem jest naprawdę poważny. Jeśli nie zajmiemy się tym teraz, jeśli nie będziemy mówić o tym głośno, nasze dzieci będą miały jeszcze gorsze powietrze – zauważył Perkowski.
Jak dodał, "centrum powstało po to, żeby zwrócić uwagę ludzi, ale przede wszystkim polityków, którzy mają narzędzie w rękach, żeby coś zmienić, żeby wzięli się w końcu do roboty".
Dyżury eksperckie i debaty
Centrum informacji o smogu będzie otwarte codziennie od 27 lutego do 13 marca między godz. 14:00 a 20:00. Będzie tam można uzyskać informacje o stanie zanieczyszczenia powietrza w Warszawie, o tym jak sobie z tym radzić, jak minimalizować skutki.
Planowane są także dyżury eksperckie i wydarzenia m.in. debaty na temat zdrowia.
"Mamie powiesz, że to kadzidełka"
Od kilku dni media informowały, że w Warszawie przy ul. Szpitalnej 4 ma zostać otwarty sklep z papierosami dla dzieci.
"Czemu możemy sprzedawać SMOKi w Polsce? Mamy swój sekret, ale jak donoszą nam klienci, działa tak, jak powinno działać. A mamie powiedz, że to takie kadzidełka ;-)" - reklamowano na stronie internetowej.
Na materiałach promocyjnych pokazywano kolorowe paczki i informowano, że papierosy dla dzieci będą mieć owocowe smaki.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze