Miłośnik perfum i szczoteczek do zębów. Wpadł z parą skarpet
Dzielnicowi z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali mężczyznę, który regularnie okradał sklepy. Zabrał z półek m.in. urządzenia elektroniczne za 6 tys. zł, kosmetyki za ponad 2 tysiące i skarpety za 250 zł. Wpadł, gdy kolejną parę próbował wynieść w plecaku.
Policjanci z piaseczyńskiego rewiru dzielnicowych zatrzymali 35-letniego mieszkańca Warszawy, który podczas zakupów w jednym z supermarketów "zapomniał" zapłacić za skarpety. Zamiast trafić do koszyka - towary znalazły się w jego plecaku.
35-latek pozostał jednak w policyjnym areszcie na dłużej. Okazało się bowiem, że mężczyzna jest poszukiwany.
Dochodzeniowcy ustalili, że w listopadzie ubiegłego roku wyniósł z warszawskiego centrum handlowego sprzęt elektroniczny wart 6 tysięcy złotych.
Z kolei z drogerii w Piasecznie miał zabrać kosmetyki i szczoteczki do zębów o wartości 2300 zł.
Mężczyźnie grozi 5 lat wiezienia.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze