"Jesteśmy ludzkimi panami". PO chce przeprosin za słowa Kaczyńskiego

- Wyście blokowali Sejm, postępowaliście jak Samoobrona. Kiedy to robiła Samoobrona, to nie mieliście żadnych wątpliwości, że trzeba użyć siły, myśmy siły nie użyli, chociaż były wszelkie przesłanki prawne do tego, żeby jej użyć - powiedział Kaczyński zwracając się do opozycji podczas debaty w Sejmie nad wnioskiem o odwołaniem Kuchcińskiego z funkcji marszałka Sejmu. Zadeklarował też, że PiS nie użyje siły.

Na uwagę z sali, że politycy PiS są "ludzkimi panami", Kaczyński powiedział: "tak, jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych".

"To żałosne"

Do tych słów odniósł się Schetyna. - To jest żałosne i tak naprawdę zawstydzające. Uważam, że nie można wypowiadać się w taki sposób, to ma najgorsze konotacje historyczne w takim stwierdzeniu, że naród panów, rasa panów - podkreślił lider PO.

Zdaniem Schetyny prezes PiS powinien przeprosić za te słowa. - Jestem zdziwiony, bo sposób w jaki mówił i co powiedział to jest hańba. Takich słów w polskim Sejmie jeszcze nie było - podkreślił.

"Objawiła nam się partia panów"

- Chyba nikt nie spodziewał się, że podczas odwołania marszałka-nieumiałka Kuchcińskiego padną takie słowa. Okazało się, ze objawiła nam się po ponad roku rządu partia panów ludzkich – powiedział Jakub Stefaniak, rzecznik PSL.

- Dobrze, że prezes nie powiedział, że panów wielkoludzkich albo krasnoludzkich, bo to by było śmieszne - dodał.

Jak zaznaczył, "tak naprawdę te słowa są trochę straszne i trudno się nie zgodzić z tym, że być może prezes PiS ugryzł się po tych słowach w język, bo powiedział za dużo, ale to jest prawdziwa twarz PiS-u". - Dzisiaj chyba trzeba byłoby jasno powiedzieć wszystkim przedstawicielom tej partii, że nazwa "poseł" pochodzi od tego, że ktoś kogoś posyła do pracy na rzecz społeczeństwa, do służby, a nie do tego, żeby być panem - dodał. 

PAP

WIDEO: "Zapłaciła cenę". Zgorzelski komentuje decyzję ws. Wrzosek