Połączenie KHW i PGG. "Ustalenia muszą zyskać akceptację wierzycieli"
Uzgadniane ze związkowcami zasady połączenia Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) z Polską Grupą Górniczą (PGG) oraz biznesplan przedsięwzięcia muszą zyskać akceptację wierzycieli górniczych spółek - podkreślił w poniedziałek minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Szef resortu energii przyjechał w poniedziałek do Katowic, by - wraz z zarządami PGG i KHW - uczestniczyć w kolejnej rundzie negocjacji ze związkowcami z obu firm. Ich efektem ma być porozumienie społeczne, precyzujące m.in. warunki przejścia pracowników holdingu do PGG oraz umożliwiające uruchomienie dalszych działań zmierzających do planowanej na 1 kwietnia fuzji firm.
Główne ustalenia "z udziałem strony finansowej"
Minister Tchórzewski powiedział przed rozmowami dziennikarzom, że liczy na wypracowanie i parafowanie porozumienia, które następnie - wraz z biznesplanem - będzie musiało zyskać akceptację wierzycieli. Zadłużenie zagrożonego upadłością holdingu to obecnie ok. 2,5 mld zł, z czego prawie połowa to dług wynikający z wyemitowanych obligacji.
- Chcielibyśmy, żeby dzisiejsze rozmowy zakończyły się wstępnym ustaleniem; jeżeli się domówimy, to jest (planowane - red.) parafowanie ustaleń, bo główne ustalenia będą musiały się odbyć z udziałem strony finansowej - powiedział Tchórzewski.
- To jest właściwie najważniejsze - jeżeli strona finansowa uwierzy, że to co tutaj przygotowujemy, daje dobrą perspektywę na przyszłość - dodał minister.
"Bez wierzycieli nic nie zrobimy"
Tchórzewski poinformował, że rozwiązania proponowane w toku trwających od ponad dwóch tygodni negocjacji ze związkowcami, są przynajmniej wstępnie konsultowane ze "stroną finansową".
- Bez wierzycieli nic tutaj nie zrobimy, a wierzyciele bardzo dużo pieniędzy wnieśli do spółek górniczych, dlatego też musimy się z tym liczyć - wyjaśnił szef resort energii.
Jego zdaniem, bardzo ważne jest jak najszybsze zakończenie rozmów ze związkowcami, by w marcu był czas na kolejny etap prac, czyli uzyskanie akceptacji wierzycieli. - Jeśli nie zgodzą się na rozwiązania, które będziemy planowali, czyli na rozwiązania finansowe, cały biznesplan przedsięwzięcia, to znów może być trudna sytuacja - zastrzegł Tchórzewski.
"Z nadzieją na ostateczne rozwiązanie"
- Spotykamy się z nadzieją na to, że znajdziemy ostateczne rozwiązanie, które pozwoli już nowej Polskiej Grupie Górniczej funkcjonować rentownie, z pożytkiem dla górników i społeczności śląskiej - powiedział przed rozmowami minister.
Przypomniał, że po porozumieniu ze stroną społeczną oraz uzyskaniu akceptacji wierzycieli, konieczna będzie notyfikacja przedsięwzięcia w Komisji Europejskiej, by możliwa była pomoc publiczna dla górnictwa, przede wszystkim osłony socjalne dla górników, odchodzących na urlopy górnicze.
- Trzeci etap to notyfikacja w KE - że ta transformacja w nową firmę będzie oparta całkowicie na zasadach rynkowych. Tylko to jest warunkiem pomocy publicznej i tylko to jest warunkiem możliwości odchodzenia górników na urlopy górnicze, a więc daje szansę dobrą na przyszłość - wyjaśnił Tchórzewski.
Możliwy udział PKN Orlen
Minister nie chciał komentować doniesień poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" na temat możliwości zaangażowania się spółki PKN Orlen w proces dokapitalizowania powiększonej PGG. Według gazety, to właśnie koncern paliwowy mógłby wnieść potrzebne ok. 400 mln zł.
Według wcześniejszych informacji, powiększona o aktywa KHW Polska Grupa Górnicza ma być dokapitalizowana łączną kwotą ok. 1 mld zł. Wcześniej informowano, że 700 mln zł dla KHW ma pochodzić od trzech inwestorów: Węglokoksu, Enei i TF Silesia. Nie podano natomiast, kto może wnieść dalsze ok. 400 mln zł, by łączne dokapitalizowanie osiągnęło wartość ok. 1 mld zł. Według "Rzeczpospolitej", rozważany jest udział w przedsięwzięciu PKN Orlen.
Przed poniedziałkowymi rozmowami związkowcy nie wykluczali, że mogą one zakończyć się parafowaniem porozumienia. Szczepan Kasiński ze związku Sierpień 80 w KHW powiedział, że związkowcy liczą na kompromis i oczekują "dobrego porozumienia, które pozwoli zwiększyć potencjał polskiego węgla".
Zmiany projektu porozumienia
Projekt porozumienia był już wielokrotnie zmieniany w stosunku do pierwotnej wersji. Według ostatnich propozycji, układ zbiorowy pracy w holdingu miałby obowiązywać jeszcze przez rok po połączeniu firm (wcześniej zakładano jego rozwiązanie), jednak bez wypłat tzw. czternastej pensji oraz deputatu węglowego dla emerytów. Pracownicy holdingu przeszliby do PGG na zasadzie art. 23 prim Kodeksu pracy, czyli z zachowaniem dotychczasowych zasad zatrudnienia i wynagradzania przez rok - jednak bez "czternastki"
W zmienionym projekcie zapisano także, że ruch Śląsk, czyli rudzka część kopalni Wujek, miałby trafić do spółki restrukturyzacyjnej w okresie obowiązywania obecnej tzw. ustawy górniczej (do końca 2018 r. - PAP), a nie - jak napisano w pierwotnej wersji - do końca 2017 r. Do Spółki Restrukturyzacji Kopalń ma trafić też katowicka kopalnia Wieczorek, jednak jej złoże ma być wyeksploatowane od strony sąsiedniej kopalni.
Szef Solidarności w PGG Bogusław Hutek poinformował, że związkowcy z Grupy chcieliby, aby porozumieniu społecznemu towarzyszyło oświadczenie zarządu PGG dotyczące m.in. gwarancji zatrudnienia dla pracowników, utrzymania działania kopalń i ruchów Grupy czy utrzymania zakładanego poziomu inwestycji. Solidarność chciałaby także, by zarząd otworzył pole do renegocjacji porozumienia z ubiegłego roku, dotyczącego m.in. zawieszenia wypłaty nagrody rocznej - tzw. czternastej pensji.
Resort energii chce, aby połączenie KHW i PGG nastąpiło 1 kwietnia tego roku. Jeżeli nie uda się dotrzymać tego terminu, holding może utracić płynność finansową.
PAP, fot. PAP/Andrzej Grygiel
Czytaj więcej
Komentarze