Pomagają nauczycielom. Ruszyła zbiórka podpisów pod referendum ws. reformy oświaty
"Czy jest pan/pani przeciwko reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku" - tak brzmi pytanie, które może zostać zadane w ogólnopolskim referendum, jeśli jego pomysłodawcy zbiorą co najmniej 500 tys. podpisów. W akcji zbierania podpisów - w szkołach, na ulicach, galeriach handlowych - nauczycielom pomagają rodzice, organizacje pozarządowe i politycy.
Z inicjatywą przeprowadzenia referendum wystąpił Związek Nauczycielstwa Polskiego. Komitet referendalny ZNP zawiązał się 31 stycznia. Wspiera go m.in. Platforma Obywatelska, Nowoczesna, SLD i partia Razem.
Podpisy będą zbierane do 20 marca. By referendum zostało zarządzone przez Sejm pod wnioskiem musi się podpisać co najmniej 500 tysięcy obywateli mających prawo udziału w referendum.
"Na razie akcję utrudniają ferie"
Koordynację akcji oraz ustalenie, ile podpisów już zebrano, utrudniają szkolne ferie, których terminy różnią się dla poszczególnych województw.
- My dopiero niedawno zaczęliśmy (zbieranie podpisów - red.). W ubiegłym tygodniu powstał sztab wojewódzki. W tydzień zebraliśmy 3-4 tysiące podpisów - powiedział polsatnews.pl Ryszard Kowalik, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Sztabu Referendalnego. Dyrektor nie miał danych od innych podmiotów zaangażowanych w akcję w jego okręgu.
- Nie potrafię powiedzieć, ile mamy podpisów. Na to zdecydowanie za wcześniej - stwierdził z kolei Arkadiusz Boroń, wiceprezes Zarządu Małopolskiego ZNP.
Sporna reforma
Odpowiadająca za okręg Lubuski ZNP prezes Bożena Mania zapewniła, że zbieranie podpisów "idzie dobrze". - W naszym wojewódzkim komitecie organizacyjnym jest 14 podmiotów zbierających. Każdy robi to na własną rękę. W samej Zielonej Górze i tylko ZNP zebrało ok. 2 tys. podpisów - przekazała, zastrzegając, że w mieście zbierają też inni.
Uchwałę w sprawie referendum ogólnokrajowego podejmuje Sejm większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Reforma edukacji, w ramach której zmieniona zostanie m.in. struktura szkół, rozpocznie się od roku szkolnego 2017/2018. W miejsce obecnie istniejących typów placówek wprowadzone zostaną stopniowo: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja mają zostać zlikwidowane.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze