Staniszkis: Kaczyński traktuje polskie społeczeństwo jak jakieś chłopstwo
"Pomnik smoleński na Krakowskim Przedmieściu to dobry pomysł. Pozwoliłoby to Jarosławowi Kaczyńskiemu spokojnie odejść z polityki" - przekonuje prof. Jadwigi Staniszkis w wywiadzie dla "Tygodnika Powszechnego". Jej zdaniem, byłoby to "pewnym zakończeniem życiowej misji". Jak mówi, "dla Jarosława Kaczyńskiego idealnie to byłoby więcej czytać, pisać i... odpocząć".
- Według niego (prezesa PiS - red.), to nie prawo, ale cel działania określa, czy coś jest legalne - ocenia Staniszkis. Jej zdaniem, polityka PiS to "wypadkowa wizji państwa samego prezesa i jego pesymistycznej oceny mentalności Polaków".
"Nie będzie próbował ponownie być premierem"
Samego prezesa PiS profesor ocenia surowo.
- Traktuje polskie społeczeństwo jak jakieś chłopstwo, dla którego wolność to wyłącznie posiadanie własnej przestrzeni - uważa. I twierdzi, że Kaczyński "ma zaległości" w lekturze.
Jej zdaniem prezes PiS nie będzie jednak próbował ponownie zostać premierem. - Nie sądzę, aby Kaczyński miał dziś ochotę czy nawet siłę - ocenia. - A co najważniejsze: nie widzi też powodu, by samemu się degradować. Bo dziś ma władzę bez żadnej odpowiedzialności - dodaje Staniszkis.
Pozytywnie za to socjolog wypowiada się o szefie MON Antonim Macierewiczu. Jak przyznaje, bardzo go ceni "za to jego dochodzenie". - To on nie pozwolił umrzeć śledztwu (smoleńskiemu - red.) - podkreśla.
Tygodnik Powszechny
Czytaj więcej