Aresztowano ich ws. reprywatyzacji w Warszawie. Złożyli zażalenie na decyzję sądu
B. urzędnik stołecznego ratusza Jakub R., jego rodzice Alina D. i Wojciech R. oraz adwokat Robert N. - złożyli zażalenia na decyzje wrocławskiego sądu o trzymiesięcznym areszcie. Prokuratura zarzuca im korupcję i oszustwa ws. reprywatyzacji w Warszawie.
W środę do sądu wpłynęło ostatnie z zażaleń. Złożył je były dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy Jakub R. - poinformowała Joanna Podwin z biura prasowego Sądu Okręgowe we Wrocławiu
W zeszłym tygodniu zażalenia złożyli adwokat Robert N. oraz Wojciech R. i Alina D. - rodzice Jakuba R. Sąd nie wyznaczył jeszcze terminów posiedzeń, na których rozpatrzy zażalenia.
Usłyszeli zarzuty związane z korupcją i oszustwem
31 stycznia Prokuratura Regionalna we Wrocławiu przedstawiła dwa zarzuty związane z korupcją i oszustwem byłemu urzędnikowi stołecznego ratusza Jakubowi R. i trzy adwokatowi Robertowi N., któremu ws. tzw. dzikiej reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie zarzucono korupcję, oszustwo i podrobienie pełnomocnictwa.
Jakub R. według prokuratury przyjął od Roberta N. korzyść majątkową w wysokości 2,5 mln zł w zamian za decyzje dotyczące ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy Placu Defilad 1.
Według prokuratury, podrobionym przez Roberta N. dokumentem posłużyła się przed sądem trzecia z zatrzymanych osób - Alina D. (matka Jakuba R., także jest adwokatem). Zarzucono jej posłużenie się sfałszowanym dokumentem. Zarzuty w sprawie usłyszeli również Wojciech R. (ojciec Jakuba R.) i Mariusz L. Obaj mężczyźni, tak jak wszyscy zatrzymani, usłyszeli również zarzuty udziału w oszustwie na szkodę spadkobierców gen. Tadeusza Kasprzyckiego (ostatniego ministra spraw wojskowych w II RP - red.). Straty spadkobierców generała prokuratura szacuje na 27 mln zł.
Prokuratura też zapowiada złożenie zażalenia
W minioną środę Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia zdecydował, że Jakub R., Robert N., Wojciech R. Alina D. trafią do aresztu na trzy miesiące. Wobec piątego z zatrzymanych - Mariusza L., prokuratura zastosowała wolnościowe środki zapobiegawcze: poręczenie 500 tys. zł, zakaz opuszczania kraju i zatrzymanie paszportu oraz zakaz kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.
W tym samy śledztwie zarzuty postawiono również kierownikowi Działu Nieruchomości Dekretowych m.st. Warszawy w Wydziale Spraw Dekretowych i Związków Wyznaniowych Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy Mariuszowi P., Gertrudzie J.-F. - naczelnik Wydziału Spraw Dekretowych i Związków Wyznaniowych Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy, oraz radcy prawnemu Jerzemu M., który w przeszłości pełnił funkcję koordynatora samodzielnego wieloosobowego stanowiska pracy radców prawnych Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy.
Sąd odrzucił wnioski prokuratur o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Mariusza P. i Gertrudy J.-F. Prokuratura zapowiedziała, że złoży zażalenia od tych decyzji.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze