Ponad 600 tys. złotych kary za piractwo komputerowe. Wyrok opolskiego sądu

Biznes
Ponad 600 tys. złotych kary za piractwo komputerowe. Wyrok opolskiego sądu
Pixabay.com

Sąd Rejonowy w Opolu orzekł ponad 600 tys. zł odszkodowania oraz karę ograniczenia wolności dla trzech osób skazanych za niezgodne z prawem rozpowszechnianie kluczy produktów informatycznych - poinformował we wtorek koncern Microsoft. Jest to największe dotychczas orzeczone odszkodowanie, zasądzone przez polski sąd karny w sprawie o handel nadużytymi kluczami w internecie.

Jak tłumaczy amerykańska firma, w efekcie postępowania sądowego toczącego się przeciw trzem osobom prowadzącym nielegalną sprzedaż kluczy aktywacyjnych oprogramowania firmy Microsoft na aukcjach internetowych, Sąd Rejonowy w Opolu orzekł obowiązek naprawienia szkody w łącznej wysokości ponad 600 tysięcy złotych na rzecz firmy Microsoft i kary ograniczenia wolności od 8 miesięcy do 1 roku, w ramach której skazani muszą odbyć prace społeczne.

 

Największe orzeczone odszkodowanie

 

Jak zwrócono uwagę, jest to największe dotychczas orzeczone odszkodowanie, zasądzone przez polski sąd karny w sprawie o handel nadużytymi kluczami w internecie. Postępowanie w tej sprawie prowadziła policja, współpracując z amerykańską firmą. Microsoft kilka miesięcy temu ogłosił, że prowadzi zakupy testowe w serwisach aukcyjnych i na stronach internetowych.

 

- Coraz więcej nieświadomych użytkowników staje się ofiarami aukcji internetowych, na których sprzedaje się nielegalne produkty. W celu ochrony osób korzystających z naszego oprogramowania podjęliśmy działania na rzecz sprawdzenia faktycznego poziomu zagrożeń i przeciwdziałania temu procederowi w przyszłości - tłumaczył przedstawiciel polskiego oddziału Microsoft Marcin Wesołowski.

 

Kopie programów z podrobionym certyfikatem

 

- We wszystkich przypadkach ujawniliśmy naruszenia. Sprzedawane produkty okazywały się być nieautoryzowanymi kopiami programów, którym towarzyszyły podrobione certyfikaty autentyczności lub nadużyte klucze aktywacyjne, które nie dawały kupującym żadnych praw do używania produktów.

 

- Efekty zakupów, doskonała współpraca z policją, a w efekcie orzeczenie sądu, utwierdzają nas w przekonaniu, że kontynuacja zakupów testowych, by w efekcie doprowadzić do zmniejszenia poziomu zagrożeń dla naszych klientów, ma sens - dodał Wesołowski.

 

Jak przekonuje firma, oprogramowanie z nielegalnych źródeł jest często zarażone wirusami i innym złośliwym kodem umożliwiającym między innymi zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem; konsekwencje jego używania mogą być poważne.

 

Zagrożenie dla informacji i konsekwencje prawne

 

- Korzystanie z nielicencjonowanego oprogramowania jest niebezpieczne, nie tylko ze względu na zagrożenia dla naszych informacji zgormadzonych na komputerze, ale także ze względu na konsekwencje prawne. Handel nielegalnym oprogramowaniem, w tym kluczami produktów, w Polsce podlega odpowiedzialności karnej. W praktyce sądy rzadko orzekają karę bezwzględnego pozbawienia wolności, ale nie to jest najistotniejsze w przypadku tego typu przestępstw. Jak widać z wyroku opolskiego Sądu dużo większe znaczenie może mieć konieczność zapłaty odszkodowania idącego w setki tysięcy złotych - podkreślał pełnomocnik Microsoft, adwokat Paweł Sawicki.

 

Poza odpowiedzialnością karną, na podstawie art. 79 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, sprawca musi się liczyć także z odpowiedzialnością cywilną. Ma wówczas obowiązek zapłaty pokrzywdzonym twórcom dwukrotnej wysokości należnego wynagrodzenia.

 

Wyrok w sprawie niezgodnego z prawem rozpowszechnianie kluczy produktów Microsoft ogłoszono 12 stycznia. Wyrok jest częściowo uprawomocniony.

 

PAP

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie