Policjanci wśród podejrzanych. Gang handlarzy ludźmi pod lupą prokuratury

Polska
Policjanci wśród podejrzanych. Gang handlarzy ludźmi pod lupą prokuratury
Polsat News

Co najmniej 250 kobiet mogło zostać pokrzywdzonych przez gang handlarzy ludźmi, ws. którego śledztwo prowadzi małopolski wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej. Zarzuty usłyszało dotąd 14 osób, w tym funkcjonariusze policji. Ci ostatni odpowiadać będą m.in. za korupcję.

Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w ramach tej sprawy bada też nieprawidłowości w funkcjonowaniu Zarządu CBŚP w Rzeszowie i rzeszowskiego wydziału policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych - podała PK.

 

Niewykluczone kolejne zatrzymania

 

"W sprawie prokuratorskie zarzuty usłyszało już 14 osób. 12 z nich zostało tymczasowo aresztowanych, a dodatkowo jedna osoba poszukiwana jest listem gończym. Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są zatrzymania kolejnych podejrzanych" - zaznaczono w komunikacie.

 

Prokuratura Krajowa nie ujawnia szczegółów sprawy; poinformowała jedynie, że sprawa dotyczy handlu ludźmi i czerpania korzyści z nierządu, a zarzuty stawiane zatrzymanym związane są również z bezprawnym pozbawieniem wolności pokrzywdzonych.

 

Grupa działała od 2004 r.

 

"Dotychczas zarzuty popełnienia przestępstw między innymi przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedstawiono pięciu osobom. Cztery z nich zostały tymczasowo aresztowane" - poinformowano.

 

Z ustaleń śledczych wynika, że grupa działała od listopada 2004 roku do chwili obecnej na terenie Polski i Ukrainy. Pokrzywdzone kobiety były głównie narodowości ukraińskiej, ale także polskiej, białoruskiej i rosyjskiej.

 

PAP

dk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie