Zmumifikowane zwłoki w mieszkaniu poszukiwanego listem gończym mężczyzny
Zwłoki mężczyzny znaleziono w zamkniętym mieszkaniu przy ul. Króla Kazimierza w Rzeszowie. Musiały leżeć w nim od dłuższego czasu, bo były częściowo zmumifikowane. W lokalu zameldowany był 51-letni mężczyzna, którego policja poszukiwała dwoma listami gończymi.
To jednak nie policja weszła do mieszkania, a pracownicy Zarządu Budynków Mieszkalnych. Urzędnicy odkryli zwłoki w poniedziałek. Pojawili się w lokalu wraz ze straż miejską.
- Prowadzimy rutynowe kontrole u osób, które mieszkają samotnie po informacjach od mieszkańców, iż nie były one od dawna widywane. Tak było w tym przypadku - powiedział Polsat News Andrzej Smyczyński z Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Rzeszowie.
Zwłoki znajdowały się na łóżku, były przykryte kołdrą. Policja nie ma pewności, że znalezione ciało należy do poszukiwanego przez nią mężczyzny. Wyjaśni to sekcji zwłok.
"Prowadził wędrowny tryb życia"
Jak ustaliliśmy, za mężczyzną wydano dwa listy gończe w kwietniu 2016 roku. Pierwszy za kradzież, drugi za zniszczenie mienia.
Od tego czasu policjanci ani razu nie pojawili się w miejscu jego zameldowania. Dlaczego?
- Funkcjonariusze prowadzili poszukiwania. Od sąsiadów dowiedzieli się, że Piotr K. nie był widziany w miejscu zameldowania od dłuższego czasu. On prowadził wędrowny tryb życia - powiedział polsatnews.pl Adam Szeląg z policji w Rzeszowie.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze