Serena Williams wygrała w Australii i przeszła do historii
Rozstawiona z "dwójką" Serena Williams pokonała swoją siostrę Venus (13.) 6:4, 6:4 w finale Australian Open. Amerykańska tenisistka zdobyła rekordowy w Erze Open 23. tytuł wielkoszlemowy w singlu, a w Melbourne triumfowała po raz siódmy.
Była to 28. odsłona rywalizacji słynnych sióstr. Po raz 17. zwyciężyła młodsza o rok Serena. Ona teżświętowała zwycięstwo w ich poprzednim spotkaniu w decydującym meczu Australian Open, które miało miejsce w 2003 roku. Po raz dziewiąty stawką ich konfrontacji był wielkoszlemowy tytuł - po raz siódmy trofeum zdobyła wyżej notowana z zawodniczek.
23. wielkoszlemowy tytuł
Wiceliderka światowego rankingu wywalczyła rekordowy, w liczonej od 1968 roku Erze Open, 23. wielkoszlemowy tytuł w grze pojedynczej. Wyprzedziła dzięki temu słynną Niemkę Steffi Graf.
W Melbourne Amerykanka, która jesienią skończy 36 lat, odniosła wcześniej sukces sześciokrotnie (2003, 2005, 2007, 2009-10, 2015). Dzięki sobotniemu triumfowi w poniedziałek odzyska miano pierwszej rakiety świata.
Venus, która w tym roku będzie obchodzić 37. urodziny, została najstarszą półfinalistką Australian Open w Open Erze. Jest siedmiokrotną triumfatorką imprez wielkoszlemowych. W Melbourne jeszcze nigdy nie wywalczyła tytułu. Jej najlepszym wynikiem w tym turnieju jest finał, do którego dotarła dwukrotnie.
Rozstawiona w Australii z numerem trzecim Agnieszka Radwańska odpadła z turnieju już w drugiej rundzie po porażce z późniejszą półfinalistką Chorwatką Mirjaną Lucić-Baroni (79. WTA) 3:6, 2:6.
PAP
Komentarze