Nieletni migranci w naczepie TIR-a. Przyjechali najprawdopodobniej z Węgier
Trzech nastolatków w wieku 10, 15 i 17 lat znaleźli we wtorek policjanci z Makowa Podhalańskiego. Z objawami wychłodzenia przewieziono ich do szpitala w Suchej Beskidzkiej. - To najprawdopodobniej Afgańczycy - powiedziała rzeczniczka karpackiego oddziału Straży Granicznej Dorota Kądziołka.
Migrantów przywiózł polski kierowca, który jechał z Serbii przez Węgry do Polski. O nieproszonych gościach dowiedział się dopiero gdy zjechał do bazy. Wówczas usłyszał głosy dobiegające ze środka naczepy. Wezwano policję, która odplombowała pojazd i znalazła nastolatków. Wszystko działo się we wtorek po godz. 15.
TIR należący do polskiej firmy przewozowej jechał od piątku z Serbii z ładunkiem rudy cynku. Migranci dostali się do środka najprawdopodobniej na Węgrzech, gdzie naczepa została zaplombowana.
Nastolatkowie nie mieli żadnych dokumentów i nie można się było z nimi porozumieć w języku angielskim. Sprawą dalej zajmie się straż graniczna.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze