Billboardy reagujące na dym papierosowy. Kaszlą, gdy ktoś przy nich zapali
Szwedzka sieć aptek "Apotek Hjärtat" stworzyła nietypową kampanię antynikotynową. W największych miastach kraju stanęły interaktywne billboardy, które zaczynają kaszleć, gdy wyczują w pobliżu dym papierosowy. Szwedzi wciąż walczą z problemem uzależnienia od nikotyny, choć odsetek osób nałogowo palących papierosy jest tam najniższy w Europie - wynosi zaledwie 11 proc.
Billboardy wyposażone są w czujniki dymu. Gdy w pobliżu znajdzie się osoba paląca, mężczyzna z billboardu zaczyna kaszleć, a po chwili na ekranie pojawiają się środki pomocne przy zrywaniu z nałogiem.
"Apotek Hjärtat" (Apteki Serca) to druga pod względem wielkości sieć aptek w Szwecji. Fredrik Kullberg, dyrektor działu marketingu "AH" powiedział, że celem akcji było sprowokowanie rozmowy na temat palenia papierosów, dokumentowanie reakcji przechodniów oraz zachęcanie ludzi do zdrowego stylu życia. Cel najwyraźniej udało się osiągnąć, bo reklamą zainteresowały się media na całym świecie, a większość ludzi na ulicy zareagowało na nią bardzo pozytywnie.
To nie pierwszy raz, gdy koncern zaprezentował interaktywne billboardy. W 2014 roku w sztokholmskim metrze umieszczono ruchomą reklamę preparatów do włosów.
Co czwarty Polak pali
Szwedzi wciąż walczą z uzależnieniem od wyrobów tytoniowych, choć pod względem odsetku osób palących wypadają najlepiej w Europie. Według badań Eurobarometru z 2015 roku, tylko 11 proc. Szwedów regularnie pali papierosy.
W Polsce w ostatnich latach zauważa się coraz niższy odsetek osób palących, a dane z 2015 roku mówią o 28 proc. uzależnionych. Jak wynika z danych NFZ, w 2010 roku w Polsce koszt leczenia raka płuc wyniósł łącznie około 400 mln zł.
itechpost.com, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze