Poszukiwany listem gończym wezwał policję, bo... zmarzł w samochodzie
Polska
Dwaj mężczyźni jechali samochodem marki Opel. Gdy w pewnym momencie zabrakło paliwa kierowca pieszo udał się po pomoc. Z kolei 49-letni pasażer został w aucie. Po pewnym czasie zrobiło mu się zimno. Zadzwonił i poprosił o interwencję policję. Nie trafił jednak do domu, a do aresztu. Okazało się, że był poszukiwany listem gończym.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek ok. godz. 2:30 w miejscowości Szpital (woj. kujawsko-pomorskie).
Po otrzymaniu zgłoszenia, mundurowi szybko zlokalizowali auto. Policjanci sprawdzili m.in. czy pojazd nie jest kradziony. Podczas weryfikacji danych zgłaszającego ustalili, że jest on poszukiwany listem gończy przez Sąd Rejonowy w Grudziądzu.
49-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Stamtąd zostanie przetransportowany do grudziądzkiego sądu.
polsatnews.pl
Komentarze