Śmiertelnie potrącił dwie nastolatki. Usłyszał zarzuty, grozi mu 12 lat
Zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu postawiła prokuratura obywatelowi Ukrainy, który w noc sylwestrową śmiertelnie potrącił dwie nastolatki w Jeleniej Górze.
Jak powiedziała w poniedziałek wieczorem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Violetta Niziołek, mężczyzna jest nadal przesłuchiwany przez prokuratora. - Przedstawiono mu zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu - poinformowała prokurator.
Dodała, że podczas wcześniejszego przesłuchania przez policję kierowca nie przyznał się do popełnia zarzucanych mu czynów. - Powiedział policji, że nie pamięta, co się stało - dodała Nizołek. Prokurator ujawniła, że po przesłuchaniu zostanie skierowany wniosek do sądu o areszt dla podejrzanego o spowodowanie wypadku. Za zarzucane mu przestępstwa grozi łącznie do 12 lat więzienia.
Miał 2 promile
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło tuż po północy na ul. Sobieskiego. Według ustaleń policji, obywatel Ukrainy zjechał z drogi i uderzył w dwie nastolatki idące chodnikiem. 14- i 16-latka zginęły na miejscu.
Terenowe auto przebiło jeszcze barierki i wpadło do rzeki. Policja podała, że kierowca miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
Trafił do szpitala, gdzie odwieziono również podróżującą z nim kobietą .
W poniedziałek prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła ogłosił w mieście trzydniową żałobę.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze