Prof. Gliński: stosunek Polaków do mniejszości etnicznych nie jest szczególnie negatywny
- To są wyjątkowe sytuacje. W całej Polsce mamy miejsca, gdzie można kupić kebab, tam pracują bardzo różni ludzie i nigdzie w Polsce nie ma żadnych problemów na tym tle - powiedział w Polsat News wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński zapytany, jak radzić sobie z ksenofobią w kraju po zamieszkach w Ełku.
- Ubolewam, że o tym rozmawiamy w mediach, bo to jest trochę niebezpieczne - powiedział Gliński.
Jak podkreślił, "nie ma żadnego wzrostu tego rodzaju wypadków", a "jako socjolog od wielu lat znam dane na ten temat". - Na całym świecie, także w Polsce, się zdarzają, ale nie możemy mówić, że następuje jakiś wzrost tego typu zachowań negatywnych na tle ksenofobicznym - powiedział prof. Gliński.
- Stosunek polskiego społeczeństwa do mniejszości etnicznych nie jest jakiś szczególnie negatywny. Mieści się w średniej europejskiej - dodał.
Zamieszki w Ełku
W sobotę około godziny 23 przed barem z kebabem w Ełku doszło do awantury. Brali w niej udział zarówno obcokrajowcy, jak i Polacy. W jej wyniku zginął mężczyzna. Zarzut zabójstwa 21-letniego Daniela usłyszał Tunezyjczyk.
W niedzielę przed barem doszło do gwałtownych protestów. Wczesnym popołudniem zebrało się tam kilkuset mieszkańców, żeby wyrazić sprzeciw wobec tej tragedii i zapalić znicze. W tłumie były też osoby agresywne, które wybiły szyby i niszczyły mienie w witrynie lokalu, rzucały petardami, butelkami oraz kamieniami w stronę funkcjonariuszy i radiowozów. Zamieszki zakończyły się przed północą. Policja zatrzymała 28 osób.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze