Małopolska: zlikwidowano ogniska ptasiej grypy
Trzy ogniska ptasiej grypy wykryte w ostatnich dniach w gospodarstwach przyzagrodowych w gminach Książ Wielki (pow. miechowski) i Pałecznica (pow. proszowicki) zostały w trybie natychmiastowym zlikwidowane - poinformował we wtorek małopolski wojewódzki lekarz weterynarii.
Chodzi o ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków HPAI podtypu H5N8.
"Służby weterynaryjne wdrożyły w wyżej wymienionych ogniskach wszystkie procedury zwalczania choroby, przewidziane w przypadku wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków u drobiu, w tym uśmiercenie i utylizację drobiu, oraz działania dezynfekcyjne i administracyjne" - poinformowano w komunikacie małopolskiego wojewódzkiego lekarza weterynarii Agnieszki Szewczyk-Kuty.
W obrębie 3 km wokół ognisk choroby zostaną przeprowadzone perlustracje - przeglądy gospodarstw posiadających drób - przez wyznaczonych do tego celu lekarzy weterynarii. Stada drobiu na tych obszarach zostaną poddane eutanazji.
Rozporządzenie powiatowego lekarza weterynarii
W dniach 21-24 grudnia dokonano już perlustracji 331 gospodarstw (z czego drób stwierdzono w 178). W chwili obecnej prowadzona jest perlustracja terenu zapowietrzonego w powiecie proszowickim - napisano w komunikacie.
W związku z wystąpieniem choroby zostało wydane stosowne rozporządzenie powiatowego lekarza weterynarii w Miechowie w sprawie określenia obszaru zapowietrzonego i zagrożonego wystąpieniem grypy ptaków, które obejmuje swoim zasięgiem tereny gmin sąsiadujących z gminą Książ Wielki. Zostanie też wydane rozporządzenie wojewody małopolskiego obejmujące swym zasięgiem obszar związany z wykryciem trzeciego ogniska HPAI (powiat proszowicki).
Zalecana ostrożność
We wtorek w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie odbyło się również doraźne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, zwołane przez wojewodę małopolskiego, poświęcone wystąpieniu w Małopolsce grypy ptaków podtypu H5N8.
Wirusa podtypu H5N8 przenoszą ptaki wodne migrujące. W związku z tym małopolski wojewódzki lekarz weterynarii apeluje o: unikanie kontaktu bezpośredniego z odchodami ptaków dzikich, zwrócenie szczególnej uwagi na zabezpieczenie obiektów hodowlanych przed kontaktem z ptakami dzikimi i ich odchodami, chronienie obiektów i ich otoczenia przed zakażeniem przez pośrednie wektory, jakimi mogą być: sprzęt zootechniczny, środki transportu, dzikie zwierzęta.
W przypadku chowu drobiu w systemie wolnowybiegowym zaleca się, aby sprzęt do pojenia i karmienia znajdował się wewnątrz obiektów inwentarskich. W przypadku gdy ptaki migrujące odpoczywają na zbiorniku wodnym, w obrębie wybiegu należy ograniczyć ptakom hodowlanym dostęp do wody.
Wirus ulega zniszczeniu
W celu zabezpieczenia pozostałych gospodarstw utrzymujących drób oraz powstrzymania rozprzestrzeniania się choroby, wojewódzki lekarz weterynarii polecił, aby hodowcy zgłaszali do odpowiednich osób i instytucji każde podejrzenie wystąpienia choroby zakaźnej u drobiu.
Wysoce zjadliwa grypa ptaków zaatakowała w 2016 r. wiele państw Unii Europejskiej: Szwajcarię, Niemcy, Danię, Holandię, Polskę, Austrię i Słowację. Wirus ulega zniszczeniu podczas standardowej obróbki cieplnej jaj i mięsa drobiowego.
Jak podkreślono w komunikacie, dotychczas nie stwierdzono na świecie ani jednego przypadku zakażenia wirusem podtypu H5N8 u człowieka, a w chwili obecnej uważa się, że choroba ta nie stanowi zagrożenia epidemiologicznego, ma jednak niezmiernie istotne znaczenie pod względem ekonomicznym.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze