Pożar w Łomży. W płomieniach zginęła kobieta i dwóch mężczyzn
Pożar wybuchł w poniedziałek przed godz. 2. O dymie wydobywającym się z mieszkania w starej kamienicy przy ul. Dwornej 71 w Łomży powiadomili straż pożarną sąsiedzi. Po ugaszeniu ognia w pomieszczeniach odkryto ciała trzech osób.
- Kiedy na miejsce dotarli pierwsi strażacy, z mieszkania wydobywał się dym, który zaalarmował sąsiadów - informował dyżurny podlaskiej Państwowej Straży Pożarnej. Wszystkie mieszkania w kamienicy przy ul. Dwornej posiadają czujniki czadu. Sygnał alarmu nie zadziałał jednak w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar.
13 strażaków, którzy znaleźli się na miejscu pożaru, szybko ugasiło ogień, wtedy ich oczom ukazał się przerażający widok. W mieszkaniu znaleźli ciała trzech osób. Według pierwszych ustaleń ofiary to dwaj mężczyźni w wieku około 55 lat i 45-letnia kobieta.
Przyczyny tragedii ustala policja i biegły z zakresu pożarnictwa.
503 pożary w ciągu dwóch dni świąt
W Wigilię i pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia doszło do 503 pożarów, w których zginęło 5 osób, a 28 zostało rannych; jedna osoba zginęła od zatrucia czadem - poinformował rzecznik Komendanta Głównego PSP Paweł Frątczak.
W ciągu tych dwóch dni Straż Pożarna wyjeżdżała do interwencji 1325 razy.
Jak powiedział Frątczak, cechą wspólną wszystkich pożarów jest to, że wybuchały w nocy, a najczęstszą ich przyczyną były wady lub niewłaściwa eksploatacja urządzeń grzewczych.
Dodatkowo 54 zgłoszone zdarzenia dotyczyły emisji tlenku węgla. W Grudziądzu jedna osoba zginęła od zatrucia czadem, 21 zostało podtrutych i trafiło do szpitala
poranny.pl, polsatnews.pl
Komentarze