Kierowcy oddali hołd zabitemu Polakowi. Trwa zbiórka pieniędzy dla jego rodziny
Zatrzymali się na jednym z parkingów i wciskając klaksony w TIR-ach uczcili śmierć Łukasza Urbana, którego w poniedziałek zastrzelił zamachowiec z Berlina. Nagranie obejrzano już ponad 400 tys. razy. Podobnych obrazków było więcej, głównie w Polsce i Europie. Kierowcy skrzyknęli się bowiem na Facebooku, gdzie utworzono wydarzenie "Klakson dla zamordowanego w Berlinie kierowcy TIR-a".
Zgodnie z opisem wydarzenia na Facebooku, kierowcy trąbili przez minutę we wtorek o godzinie 15. "Jadąc ulicą, autostradą, czy inną drogą zatrzymajmy się w BEZPIECZNYM MIEJSCU i chociaż tyle dla niego zróbmy..." - napisał autor pomysłu. Jedną z takich chwil nagrano, a następnie umieszczono w serwisie YouTube.
Na facebookowym wydarzeniu wciąż pojawiają się nowe wpisy, upamiętniające śmierć kierowcy. Autor wydarzenia napisał, iż dostał sygnały, że klaksony wciskali polscy kierowcy niemal w całej Europie oraz w Stanach Zjednoczonych i Australii. Zapowiedział, iż złoży petycję do polskich władz w sprawie "zagwarantowania bezpieczeństwa kierowcom."
"To mógł być każdy z nas lub z naszej rodziny, gdy podróżując zatrzymałby się choćby na parkingu napić się kawy" - dodał.
Jak informuje niemiecki "Bild", Łukasz Urban, kierowca ciężarówki, którą zamachowiec wykorzystał, by 19 grudnia wjechać w tłum na jarmarku w Berlinie, walczył z napastnikiem do samego końca, chcąc zapobiec tragedii.
Kierowcy zbierają pieniądze
Jego historia poruszyła kierowców również w Anglii. Jeden z nich zainicjował zbiórkę pieniędzy dla bliskich Łukasza Urbana. "Jego historia mną wstrząsnęła, nawet nie wyobrażam sobie, jak może czuć się jego rodzina w tej okropnej chwili" - napisał David Duncan na stronie serwisu, na którym uruchomiono zbiórkę.
Przed południem w środę uzbierano kwotę blisko 3500 funtów. Więcej na ten temat tutaj.
Pomoc bliskim Urbana oferują również Polacy. Firma, w której pracował upubliczniła numer konta, na które można wpłacać pieniądze.
Ukradziona ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych w poniedziałek krótko po godz. 20 wjechała w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym na Breitscheidplatz w Berlinie. Zginęło 12 osób. Według powiązanej z islamistami agencji Amak odpowiedzialność za zorganizowanie zamachu wzięło Państwo Islamskie. Trwają poszukiwania zamachowca.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze