Zakończyła się kadencja prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego
9-letnia kadencja dobiegła końca o północy z poniedziałku na wtorek. Od 2010 r. był on prezesem TK. Na tę funkcję, w grudniu 2010 r., powołał go prezydent Bronisław Komorowski.
Z inicjatywy PiS uchwalono niedawno trzy ustawy: o organizacji i trybie postępowania przed TK, o statusie sędziów TK oraz - w osobnej ustawi - przepisy wprowadzające dwie pierwsze ustawy. W poniedziałek przed godz. 23.00 zostały one opublikowane w Dzienniku Ustaw, co oznacza, że wcześniej podpisał je prezydent Andrzej Duda.
Od dnia następującego po dniu ogłoszenia ustawy do powołania prezesa TK Trybunałem kieruje sędzia TK, któremu prezydent RP powierzy pełnienie obowiązków prezesa - przewidują przepisy wprowadzające.
Senat nie zgodził się, by był RPO
Rzepliński zapowiadał, że po odejściu z TK wróci do pracy akademickiej - od 2000 r. jest profesorem zwyczajnym. Od 1991 r. kieruje Katedrą Kryminologii i Polityki Kryminalnej oraz Ośrodkiem Badań Praw Człowieka na Wydziale Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji UW. Związany był z Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Od 1989 r. do 2008 r. członek Komitetu Helsińskiego w Polsce.
W 1998 r. Rzepliński kandydował z ramienia Unii Wolności na Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych; do wyboru zabrakło mu dwóch głosów. W lutym 1998 r. przed ponownym głosowaniem, gdy poparcie dla niego wycofał klub AWS, zrezygnował z kandydowania. W 2005 r. Sejm wybrał Rzeplińskiego, który kandydował z PO, na Rzecznika Praw Obywatelskich. Urzędu nie objął, bo nie zatwierdził go Senat i ostatecznie RPO został Janusz Kochanowski.
Sejm wybrał Rzeplińskiego - zgłoszonego przez PO - na sędziego TK 18 grudnia 2007 r. Ślubowanie przed prezydentem Lechem Kaczyńskim złożył w styczniu 2008 r.
Rezygnacja jednego z sędziów
W poniedziałek Rzepliński poinformował, że funkcji sędziego TK zrezygnował Andrzej Wróbel. Jak powiedział, Wróbel jest "zbrzydzony" tym, z jaką pogardą wobec procedur wybiera się sędziów Trybunału. Kadencja sędziego Wróbla miała się skończyć w maju 2020 r. Jego rezygnacja oznacza, że - po wyborze jego następcy - w TK będzie niedługo ośmiu sędziów, wybranych przez obecny Sejm.
Skład Trybunału
Obecnie - po odejściu Rzeplińskiego i rezygnacji Wróbla - w TK będzie siedmiu sędziów Trybunału wybranych przez obecny Sejm. W grudniu ub.r. Sejm wybrał do TK zgłoszonych przez PiS: Julię Przyłębską, Piotra Pszczółkowskiego, Mariusza Muszyńskiego, Lecha Morawskiego i Henryka Ciocha.
Trzech ostatnich Rzepliński nie dopuszczał przez ponad rok do orzekania w TK, powołując się na wyroki TK z grudnia 2015 r. o tym, że ich miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku ub.r. na podstawie prawnej uznanej przez TK za zgodną z konstytucją - Romana Hausera, Krzysztofa Ślebzaka i Andrzeja Jakubeckiego, od których prezydent nie przyjął ślubowania. W kwietniu 2016 r. Sejm wybrał do TK kandydata PiS Zbigniewa Jędrzejewskiego, a w ubiegły czwartek - kandydata PiS Michała Warcińskiego.
W TK pozostanie siedmioro sędziów wybranych przez Sejmy poprzednich kadencji: wiceprezes Stanisław Biernat, Leon Kieres (kończy kadencję w 2021 r.), Małgorzata Pyziak-Szafnicka (kończy kadencję w 2020 r.), Stanisław Rymar (kończy kadencję w 2019 r.), Piotr Tuleja (kończy kadencję w 2019 r.), Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz (kończy kadencję w 2019 r.) i Marek Zubik (kończy kadencję w 2019 r.).
Trzy nowe ustawy ws. TK, które co do zasady weszły w życie po północy z mocy prawa unieważniają listopadowy wybór trzech sędziów TK - jako kandydatów dziewięciorga sędziów TK, zebranych na Zgromadzeniu Ogólnym TK - na nowego prezesa TK (sędziowie wskazali wtedy prezydentowi: Zubika, Rymara i Tuleję).
P.o. prezes w miesiąc od ogłoszenia ustawy przeprowadzałby procedurę przedstawienia przez ZO prezydentowi kandydatów na prezesa TK. Według Przepisów wprowadzających, w tym przypadku nie obowiązywałby generalny zapis ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK, że ZO podejmuje uchwały bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej 2/3 ogólnej liczby sędziów Trybunału (wyboru trzech sędziów jako kandydatów na prezesa dokonało dziewięcioro sędziów ZO - nieobecni byli Pszczółkowski, Przyłębska i Jędrzejewski).
PAP
Czytaj więcej
Komentarze