Karetki pogotowia i autobusy wyjeżdżają z Aleppo. Trwa ewakuacja
Co najmniej 17 autobusów i 10 karetek pogotowia z ludźmi ewakuowanymi w ramach porozumienia o rozejmie wyjechało w czwartek z ostatnich rejonów Aleppo będących w rękach rebeliantów - donosi reporter agencji Reutera. Chodzi o około tysiąc osób.
Przedstawiciel rebeliantów w Syrii poinformował, że nowy rozejm w Aleppo zaczął obowiązywać o godz. 2:30 czasu lokalnego w nocy ze środy na czwartek (godz. 1:30 w Polsce).
Syryjska telewizja państwowa pokazała, jak konwój karetek i zielonych autobusów wyjeżdża z będącej w rękach syryjskiego reżimu dzielnicy Ramusa obok kontrolowanego przez bojowników obszaru Aleppo.
Według źródła w syryjskich władzach w czwartek w pierwszym konwoju wschodnie Aleppo opuściło 951 osób; chodzi o kobiety, dzieci i rannych. Wśród nich miało być ponad 200 rebeliantów i 108 rannych, w tym bojownicy.
Jednak następnie Reuters informuje, że syryjska telewizja podała, iż w konwoju opuszczającym Aleppo jadą rebelianci. Na zdjęciach telewizyjnych widać, że w autobusach znajdują się głównie młodzi mężczyźni.
Na czele konwoju jest pięć pojazdów Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK).
Agencja AFP cytuje rzeczniczkę MKCK w Syrii Ingy Sedky, która mówi, że jako pierwsi Aleppo opuścili ranni i chorzy, a także ich bliscy. Poinformowała ona, że kierują się oni na zachód prowincji Aleppo, która w większości jest w rękach rebeliantów.
Drugi konwój z ewakuowanymi najpewniej w czwartek opuści ostatnie obszary Aleppo będące w rękach rebeliantów - zapowiedział przedstawiciel syryjskich władz.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze