Prawa aerodynamiki "oparte na parówkach". Fizyk o politycznej ingerencji w naukę
- Mamy próby zastąpienia teorii ewolucji kreacjonizmem, nauk medycznych ideologicznie motywowanymi regulacjami, praw aerodynamiki argumentami opartymi na parówkach i puszkach po coli. To wszystko wskazuje, że wymagana jest pewna zdecydowana reakcja na tego typu wtargnięcia ignorantów na teren, który jest domeną nauki – ocenił prof. Iwo Białynicki-Birula podczas spotkania w pałacu prezydenckim.
Prof. Białynicki-Birula z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN był w poniedziałek gościem uroczystości, w czasie której prezydent Andrzej Duda odznaczył za osiągnięcia w pracy naukowej dwóch naukowców: brytyjskiego matematyka i fizyka prof. Rogera Penrose’a oraz polskiego fizyka prof. Andrzeja Trautmana.
Z tej okazji profesor wygłosił laudację.
"Fizyka poprawna i fałszywa"
Przypomniał w niej, że w faszystowskich Niemczech fizyka została podzielona na poprawną niemiecką i fałszywą żydowską. W rezultacie fizycy o korzeniach żydowskich zostali zmuszeni do emigracji.
- Ci uczeni wylądowali w Stanach Zjednoczonych i pomogli skonstruować bombę, która zostałaby użyta przeciwko tym właśnie Niemcom, gdyby wojna nie skończyła się w maju (1945 r. - przyp. red.), a trwała jeszcze dłużej. Oczywiście w Polsce nie jest tak źle, ale z niepokojem obserwuję ingerencję - która jest motywowana politycznie i ideologicznie - w naukę - powiedział.
"Trzeba reagować na ignorancję"
Zwracając się do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina, stwierdził: "Wydaje mi się, że sprawa ta wymaga jednak pewnej reakcji".
- Nieskrępowana współpraca międzynarodowa i brak ideologicznie motywowanej ingerencji w naukę są podstawą działania nas, którzy zajmują się nauką – tymi słowami prof. Białynicki-Birula zakończył laudację.
Gowin: nauka musi być wolna
Minister Gowin, który zabrał głos później, zapewnił: "Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo ważny - wręcz kluczowy dla nauki - jest jej międzynarodowy kontekst".
- Jeszcze bardziej fundamentalne dla nauki jest zapewnienie jej wolności - powiedział i przypomniał, że od października obowiązuje ustawa deregulacyjna, która - według ministra - "w naturalny sposób poszerza wolność polskich naukowców".
Gowin zaznaczył, że trwają też prace nad nową ustawą o szkolnictwie wyższym. Ma ona powstać w wyniku szerokiego dialogu ze środowiskiem akademickim, a także w wyniku dialogu wewnątrz środowiska akademickiego. "Z całą pewnością jednym z najważniejszych wektorów wyznaczających pracę nad tą ustawą będzie poszerzenie autonomii uczelni" - zapowiedział minister.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze