Dwóch pacjentów, jedna operacja. Niebawem naprawa kręgosłupa dziecka w łonie matki
Na stole operacyjnym matka, ale pacjentem jest jeszcze nienarodzone dziecko chore na rozszczep kręgosłupa. Usunięcie takiej wady jeszcze podczas ciąży daje mu większe szanse na normalne życie. W Polsce robi się już takie operacje, ale teraz Fundacja Polsat opłaci szkolenia lekarzy i zakup sprzętu do metody fetoskopowej, znacznie mniej inwazyjnej dla matki i dziecka.
Rozszczep kręgosłupa to ubytek w ciągłości kręgosłupa, najczęściej w odcinku lędźwiowym lub krzyżowym. Konsekwencją tej wady są na ogół porażenia nóg i porażenie zwieraczy pęcherza moczowego.
Na zdjęciach wyraźnie widać, że wygląda jak dziura. W niemieckiej klinice w Gissen przy wykorzystaniu fetoskopu taką wadę naprawia się "łatając" otwór. Od 2010 roku tą metodą zoperowano tam ponad 140 dzieci.
"Wiemy ile wysiłku musi włożyć rodzic"
W niemieckiej klinice już teraz szkoli się dr Przemysław Kosiński z Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Metoda fetoskopowa w przyszłym roku będzie dostępna dla pacjentek w Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Koszty szkolenia zespołu lekarzy i zakup specjalistycznego sprzętu pokrywa Fundacja Polsat.
- Mamy podopiecznych z rozszczepem kręgosłupa, wiemy co to znaczy. Wiemy ile wysiłku musi włożyć rodzic – powiedziała Krystyna Aldridge-Holc, prezes Fundacji Polsat. – Liczymy na to, że poprzez wdrożenie tej procedury, takich przypadków będzie mniej. Mamy świadomość, że nie unikniemy ich w stu procentach, ale jeśli zmniejszymy ilość, to już będzie nasz ogromny sukces – dodała.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze