Areszt dla rodziców pobitej 3-miesięcznej dziewczynki
34-letni mężczyzna i 25-letnia kobieta zostaną na dwa miesiące tymczasowo aresztowani - zdecydował sąd. Prokuratura zarzuca rodzicom znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.
U dziecka, jak przyznał prokurator Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, stwierdzono m.in. sińce na główce, tułowiu, a przede wszystkim złamanie kości czołowej.
Kopania w rozmowie z reporterką Polsat News, Ewą Żarską, wyjaśnił, że opinią sądu nie ma konieczności aresztowania rodziców na okres dłuższy niż dwa miesiące. - Sąd uzasadnił, że materiał dowodowy jest już obszerny i niemal kompletny i wymaga tylko nieznacznego uzupełnienia. Według sądu możliwe będzie zakończenie postępowania w ciągu dwóch miesięcy - dodał.
Kobieta podczas przesłuchania nie przyznawała się, twierdziła, że dziecko uderzyło się grzechotką.
Ojciec przyznał się, że znęcał się nad 3-miesięczną Lenką.
Życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo
Ewa Żarska podkreśla, że bardzo dobrze zachowała się pielęgniarka środowiskowo, którą sąsiedzi poinformowali, że słyszą krzyki dziecka. Pielęgniarka natychmiast interweniowała, wezwano rodziców z dzieckiem do zgłoszenia się na badanie kontrolne.
Prosto z przychodni 25-latka z dzieckiem przewieziona została do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Tam potwierdzono, że obrażenia mogły być konsekwencją pobicia. Dziewczynka trafiła na oddział chirurgiczny. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polsat News
Komentarze