Szef BBN: trzeba przezwyciężać stereotyp, że imigranci to potencjalni terroryści
- Chciałbym mocno podkreślić i przestrzec przed automatycznym, bezrefleksyjnym łączeniem zjawiska przestępczości zorganizowanej czy terroryzmu z migracjami. Postrzeganie migrantów jako potencjalnych terrorystów jest stereotypem, który powinien być przezwyciężany zarówno przez polityków jak i przez wszystkie odpowiedzialne za te kwestie instytucje - powiedział w środę szef BBN Paweł Soloch.
Jak mówił w środę w Belwederze podczas konferencji nt. bezpieczeństwa, akty terrorystyczne, które miały miejsce w państwa europejskich wywołały niepokój i obawy społeczne. - Podawanie informacji o imigranckim pochodzeniu sprawcy często sprawiało, że w debatach publicznych zaczęto otwarcie kwestionować efektywność polityk integracyjnych prowadzonych przez poszczególne państwa - zauważył Soloch.
- Wydarzenia te uwidoczniły jak ważne jest wzajemne nastawienie: społeczeństw państw przyjmujących oraz imigrantów; jak istotne jest, aby wzajemne oczekiwania tych dwóch grup odnajdywały bezpieczną przestrzeń społeczną, w które mogę być spełniane - podkreślił.
Znaleźć równowagę między otwartością a gościnnością
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego zaznaczył, że w Polsce ze względu na niewielki odsetek imigrantów "istnienie bądź brak polityki integracyjnej przez lata nie było postrzegane jako warunek sine qua non bezpieczeństwa państwa". - Dziś jednak to się zmienia i nie sposób ignorować dłużej faktu, że od poczucia wykluczenia do niebezpiecznej w skutkach radykalizacji jest bardzo blisko - zaznaczył.
Soloch podkreślił, że "znalezienie równowagi między otwartością i gościnnością, a obowiązkiem państwa zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim osobom przebywającym na jego terytorium, jest dziś niezwykle palącym wyzwaniem".
- Migracje były, są i będą. Warto, aby w sytuacjach kryzysowych mimo wszystko pamiętać o wielu korzyściach zarówno dla państw pochodzenia, jak i dla państw przyjmujących, wynikających z tego zjawiska - podkreślił szef BBN.
By migracja "nie była aktem desperacji"
Zaznaczył, że wysiłek społeczności międzynarodowej powinien zmierzać do tego, aby migracja nie była aktem desperacji. Z tego względu, mówił Soloch, trzeba kompleksowo - poprzez działania polityczne, gospodarcze i poprzez pomoc rozwojową - wpłynąć na stabilność sytuacji w państwach i regionach pochodzenia imigrantów.
Konferencja "Security issues in the context of migration and border policies" została zorganizowana przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
W konferencji biorą udział m.in. przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, instytucji Unii Europejskiej oraz innych organizacji międzynarodowych, a także eksperci z Polski, Węgier, Włoch, Bułgarii, Czech, Słowacji, Holandii, Turcji, Macedonii i Ukrainy. W obradach uczestniczy też nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze