"Ograniczenie wolności zgromadzeń publicznych". RPO o projekcie PiS ws. zgromadzeń
Projekt zmian w Prawie o zgromadzeniach autorstwa posłów PiS nie powinien zostać uchwalony; proponowane w nim rozwiązania są niezgodne z konstytucją i międzynarodowymi standardami wolności zgromadzeń - ocenił Rzecznik Praw Obywatelskich. "Proponowane w projekcie rozwiązania stanowią ograniczenie wolności zgromadzeń publicznych i związanej z nią wolności wypowiedzi” - stwierdził Adam Bodnar.
Poselski projekt nowelizacji, którym zajął się Sejm, wprowadza m.in. możliwość otrzymania na trzy lata zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń w tym samym miejscu. Przyznaje pierwszeństwo zgromadzeniom organizowanym przez organy władzy publicznej oraz zgromadzeniom odbywanym w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych.
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar poinformował, że przedstawił marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu opinię do projektowanych zmian w Prawie o zgromadzeniach. Przywołał w niej orzecznictwo m.in. Trybunału Konstytucyjnego, który wskazywał, że zgromadzenie stanowi "szczególny sposób wyrażania poglądów, przekazywania informacji i oddziaływania na postawy innych osób".
Jak podkreśla RPO, z tych powodów konieczna jest szczególna ochrona wolności zgromadzeń publicznych przed "nadmiernymi i bezzasadnymi ograniczeniami". "W szczególności, ustawodawca ma obowiązek stworzenia takiego prawa, które chronić będzie przed instrumentalnym ograniczaniem przez władzę publiczną możliwości organizowania i uczestniczenia w zgromadzeniach publicznych" - wskazuje rzecznik w opinii.
"Nierówne traktowanie organizatorów zgromadzeń"
"Należy podkreślić, że zastosowanie zasady pierwszeństwa w stosunku do wymienionych wyżej kategorii zgromadzeń jest przejawem nierównego traktowania organizatorów takich zgromadzeń, co może podawać w wątpliwość zgodność z Konstytucją proponowanego rozwiązania" - napisał RPO.
W jego ocenie, wątpliwość, z punktu widzenia realizacji praw obywatela, budzi także preferowanie zgromadzeń organizowanych przez organy władzy publicznej przed zgromadzeniami obywateli. "Trzeba bowiem pamiętać, że wolność zgromadzeń należy do podstawowych politycznych praw człowieka, a zatem to obywatele powinni z niej przede wszystkim korzystać, nie zaś organy władzy publicznej, które nie są podmiotami konstytucyjnie gwarantowanych praw i wolności" - wskazuje RPO.
"Organ administracji rządowej będzie miał wpływ na decyzje organu samorządu"
"Nie jest też jasne, dlaczego w procedurze podejmowania decyzji w sprawie odbywania zgromadzeń publicznych uczestniczyć ma wojewoda, a zatem organ administracji rządowej w terenie, który będzie miał bezpośredni wpływ na decyzje organu samorządu terytorialnego" - dodał Rzecznik.
RPO zwraca także uwagę, że projektowane zmiany nie regulują procedury odwołania się od decyzji o zakazie zgromadzenia.
"Nie wskazano szczególnej drogi odwoławczej, a zwłaszcza krótkich terminów, które umożliwiłyby zainteresowanym podmiotom na odwołanie się do sądu od decyzji wojewody i rozpatrzenie tego odwołania w takim terminie, który umożliwiłby zorganizowanie zgromadzenia w zaplanowanym pierwotnie miejscu i czasie" –stwierdził Adam Bodnar.
"Proponowane w projekcie rozwiązania stanowią ograniczenie wolności zgromadzeń publicznych i związanej z nią wolności wypowiedzi w sposób, który nie może być uznany za konieczny i niezbędny w demokratycznym państwie prawnym" - ocenił RPO.
Proponowane przez PiS zmiany
Jak wynika z uzasadnienia do projektu, aby jakieś zgromadzenie mogło zostać uznane za cykliczne, będzie musiało spełnić jeden z dwóch warunków: być organizowane przez ten sam podmiot, w tym samym miejscu lub na tej samej trasie co najmniej cztery razy w roku według opracowanego terminarza lub być organizowane co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, pod warunkiem, że odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat (chociażby nie w formie zgromadzeń) i miały na celu "w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej wydarzeń".
Organizatorzy takich zgromadzeń będą mogli zwrócić się z wnioskiem do wojewody o wyrażenie zgody na cykliczne organizowanie tych zgromadzeń. We wniosku organizator będzie musiał uzasadnić cel zwoływania cyklicznych zgromadzeń.
Według projektu, decyzję w sprawie zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń wojewoda będzie podejmował nie później niż na 5 dni przed planowanym terminem pierwszego z cyklu zgromadzenia.
Jak wskazano w uzasadnieniu, przy podejmowaniu decyzji wojewoda w szczególności będzie brał pod uwagę "okoliczność wcześniejszego organizowania zgromadzeń przez wnioskodawcę oraz przyczynę i cel cyklicznego organizowania zgromadzeń".
Wojewoda, po wydaniu zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń, będzie m.in. informował o tym gminę, na której terenie będzie się odbywało zgromadzenie cykliczne.
Projekt przewiduje również, że wojewoda będzie wydawał decyzję o cofnięciu zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń na wniosek organizatora lub jeżeli co najmniej dwukrotnie, w terminach określonych w terminarzu, zgromadzenia nie zostaną zorganizowane.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze