Waszczykowski i szef MSZ Irlandii rozmawiali o sytuacji Polaków i Brexicie
- Jestem usatysfakcjonowany po rozmowie z Witoldem (Waszczykowskim), widząc, że po stronie państw członkowskich jest zrozumienie dla wyjątkowej sytuacji Irlandii w kontekście negocjacji dotyczących Brexitu - powiedział Charles Flanagan po czwartkowej rozmowie z polskim ministrem spraw zagranicznych.
Flanagan potwierdził również, że premier Irlandii Enda Kenny przyjął zaproszenie premier Beaty Szydło do złożenia w lutym wizyty w Polsce.
Waszczykowski przebywa w stolicy Irlandii drugi dzień. W środę spotkał się z przedstawicielami Polonii, a w czwartek ma tam jeszcze rozmawiać m.in. z irlandzkim ministrem oświaty Richardem Brutonem oraz wygłosić wykład w The Institute of International and European Affairs (irlandzkim Instytucie Spraw Międzynarodowych i Europejskich).
Jak mówili Waszczykowski i Flanagan na konferencji prasowej po spotkaniu, jednym z głównych tematów ich rozmowy była kwestia wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
UE a Brexit
- Brexit to problem całej UE. Każdy z naszych krajów ma rozwinięte i wyjątkowe stosunki z Wielką Brytanią. (...) W najbliższych miesiącach powinniśmy wypracować wspólne stanowisko Unii w negocjacjach dotyczących przyszłych relacji z Wielką Brytanią i oczywiście w tych pracach nad wspólnym stanowiskiem wrażliwość i interesy poszczególnych krajów członkowskich powinny być wzięte pod uwagę - mówił szef polskiej dyplomacji.
W polskim przypadku - dodał- są to m.in. kwestie związane z wolnym przepływem osób.
Waszczykowski zaznaczył, że polski rząd rozumie szczególną sytuację Irlandii w kontekście Brexitu, związaną m.in. z relacjami gospodarczymi Londynu i Dublina, i jest zdania, że także jej interesy oraz wrażliwość powinny zostać uwzględnione w stanowisku negocjacyjnym UE.
Flanagan podkreślił, że jego zdaniem na obecnym etapie niemądre byłoby "spekulowanie, czy ostatecznie będzie miał miejsce - jak to się określa - twardy czy miękki Brexit".
- Musimy być przygotowani na każdą z tych ewentualności - dodał.
"Język polski ma status równy angielskiemu"
Ministrowie rozmawiali również m.in. o sytuacji społeczności polskiej mieszkającej na wyspie - m.in. pod względem dostępu do edukacji - oraz o możliwościach zwiększenia obecności języka polskiego w irlandzkich szkołach, która ma być przedmiotem rozmowy szefa polskiej dyplomacji z irlandzkim ministrem oświaty.
Flanagan zwrócił w tym kontekście uwagę, iż w tym roku ponad 700 uczniów zdawało język polski na irlandzkiej maturze, a Waszczykowski - na fakt, że polski ma w irlandzkim ministerstwie spraw zagranicznych status równy angielskiemu.
"Mam nadzieję, że to dobry znak i symboliczna decyzja, która zapowiada, że język tej wielkiej społeczności będzie też popularny wśród innych instytucji w Irlandii" - powiedział.
Polacy w Irlandii stanowią największą mniejszość narodową - według różnych szacunków mieszka ich tam od 110 tys. do nawet ok. 150 tys. - a język polski jest najczęściej używanym językiem obcym.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze