Rekordowo niska liczba Polaków myśli o emigracji
12 proc. pracujących Polaków rozważa emigrację zarobkową w ciągu najbliższego roku. To najniższy wynik w historii badania – wynika z ankiety firmy Work Service. Potencjalni emigranci jako docelowe kraje nadal najczęściej wskazują Niemcy i Wielką Brytanię, ale oba kierunki znacznie straciły na zainteresowaniu.
Z raportu wynika, że nad wyjazdem do pracy zagranicę zastanawia 2,4 mln osób. 900 tys. osób jest zdecydowana na emigrację. W maju tego roku, liczba ta była wyższa aż o 600 tys.
- Polacy odczuwają wyraźną poprawę na rynku pracy, znalezienie zatrudnienia nie stanowi dużego problemu dla kandydatów, a pracodawcy częściej rekrutują nowych pracowników - komentuje Maciej Witucki, prezes Work Service .
- Nawet jeśli do naszych rodaków docierają informacje o słabszych danych makroekonomicznych, wolą zostać w kraju, niż ryzykować wyjazd za granicę. Na spadek liczby osób, która myśli o emigracji wpływ może mieć zarówno niestabilna sytuacja w Europie spowodowana decyzją o Brexicie, a także niższe bezpieczeństwo. Obecnie aż 2 na 5 Polaków uważa, że zamachy terrorystyczne w Zachodniej Europie negatywnie wpływają na decyzje o emigracji - dodaje.
Kraje emigracji
Choć najczęściej wybieranymi kierunkami emigracji nadal są Niemcy (17 proc. ) i Wielka Brytania (14 proc.), to aż 23 proc. osób, które rozważają pracę zagranicą nie potrafi wskazać konkretnego kraju, w którym chciałyby żyć i pracować.
Pierwszy raz w historii badania na podium kierunków emigracyjnych stanęły Stany Zjednoczone z wynikiem 8 proc.. Taki sam wynik odnotowały także Hiszpania i Norwegia. 38 proc. pytanych uważa, że zamachy terrorystyczne mają negatywny wpływ na decyzję o wyjeździe do pracy zagranicę. Pogląd ten wyznają najczęściej osoby z niższym wykształceniem.
Kto chce wyjechać
Emigrację najczęściej rozważają osoby młode, między 25 a 34 rokiem życia (40 proc.). Jednocześnie największy spadek zainteresowania wyjazdem odnotowano wśród najmłodszych Polaków, w wieku 18-24 lata. W porównaniu z poprzednią edycją raportu, zainteresowanie pracą zagranicą w tej grupie wiekowej spadło aż o jedna piątą.
Zmieniła się także sytuacja zawodowa chętnych do pracy poza granicami kraju. Aż trzy czwarte (76 proc.) osób, które chcą emigrować ma pracę, a wśród nich 41 proc. pracuje na pełny etat. W majowej edycji raportu najczęściej, w celach zarobkowych, chciały opuścić kraj osoby bezrobotne.
Przyczyny i bariery emigracji
Mimo że największa (34 proc.) liczba Polaków deklarujących chęć wyjazdu zarabia powyżej 3 tys. zł miesięcznie, to lepsze zarobki wciąż dominują wśród przyczyn emigracji.
Trzech na czterech Polaków, którzy chcą pracować zagranicą, jako główny powód wyjazdu wskazuje wyższe niż w Polsce zarobki. W następnej kolejności wymieniają: możliwość podróżowania i zwiedzania świata oraz brak odpowiedniej pracy w Polsce.
Na drodze do wyjazdu stoi natomiast przede wszystkim przywiązanie do rodziny i przyjaciół, wskazywane przez 70 proc. badanych Polaków pragnących zamieszkać zagranicą. Kolejną barierą w emigracji jest atrakcyjna praca w kraju. Prawie jedna czwarta (24 proc.) badanych jako barierę emigracji wskazuje nieznajomość języków obcych.
- Już nie bezrobotni, a osoby posiadające zatrudnienie częściej myślą o życiu i pracy zagranicą. Emigrację częściej rozważają osoby z regionów słabiej rozwiniętych i o wyższym poziomie bezrobocia - podsumowuje Krzysztof Inglot z Work Service.
Badanie na zlecenie Work Service przygotował instytut Millward Brown. Zrealizowano je na próbie 634 osób pracujących, bezrobotnych, uczących się oraz przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych. Próbę dobrano z ogólnopolskiej reprezentatywnej próby dorosłych 1000 Polaków. Wykluczono z niej: emerytów, rencistów oraz osoby zajmujące się domem.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze