Grzywna za "patriotyczną pałkę". Sąd w Szczecinie ukarał producenta kija bejsbolowego ze znakiem Polski Walczącej
Rafał P., właściciel szczecińskiej firmy, która w sierpniu wyprodukowała drewniane kije bejsbolowe ze znakiem Polski Walczącej, ma zapłacić 1 tys. zł grzywny. Sąd w Szczecinie uznał, że znak Polski Walczącej został znieważony, a mężczyzna nie zarejestrował broni białej, której "użycie może zagrażać życiu i zdrowiu".
Wyrok został wydany w trybie nakazowym, czyli bez przeprowadzenia rozprawy. Oprócz kary grzywny Rafał P. musi pokryć koszty procesu. Sąd orzekł także "przepadek pałki wykonanej z drewna imitującej kij bejsbolowy".
Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala, wyrok jest nieprawomocny i strony mogą wnieść sprzeciw.
Śledztwo trwa
W sprawie kijów bejsbolowych (o których pisaliśmy w sierpniu) swoje śledztwo prowadzi także szczecińska prokuratura. Jej dochodzenie dotyczy naruszenia praw autorskich przez P., który miał umieszczać na nich wizerunek Małego Powstańca. Autorem rzeźby Małego Powstańca jest Jerzy Jarnuszkiewicz.
18 sierpnia policjanci zabezpieczyli u przedsiębiorcy m.in. kij bejsbolowy i laptop. Śledczy ustalili, że mężczyzna zajmował się produkcją kijów bejsbolowych opatrzonych wizerunkiem chronionego znaku Polski Walczącej oraz wizerunkiem Małego Powstańca. Właścicielowi firmy sprzedającej kije bejsbolowe za naruszenie praw autorskich grozi do 5 lat więzienia.
Wcześniej media informowały o tym, że jedna z prywatnych szczecińskich firm wypuściła na rynek kije bejsbolowe z kolorowymi nadrukami - m.in. szarżującej husarii, pomnikiem "Małego Powstańca", znakiem Polski Walczącej czy napisami odwołującymi się do historii Powstania Warszawskiego.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze