Niezależność to podstawowy wymóg - instytucje praw człowieka wspierają polskiego RPO
"Wyrażamy głębokie zaniepokojenie faktem, że ostatnie wydarzenia w Polsce mogą mieć negatywny wpływ na działalność Rzecznika Praw Obywatelskich" - napisała w swoim oświadczeniu Europejska Sieć Krajowych Instytucji Praw Człowieka (ENNHRI). Zwróciła też uwagę na niekonstytucyjność działań skierowanych przeciw Adamowi Bodnarowi.
ENNHRI to organizacja zrzeszająca 40 krajowych instytucji praw człowieka w Europie. Ma na celu m.in. pomoc w tworzeniu krajowych instytucji praw człowieka, wspieranie ich pracy dzięki wymianie informacji oraz dobrych praktyk.
Tym razem organizacja przyjrzała się Polsce, co zaowocowało przyjętym 27 października oświadczeniem. Wzywa w nim "wszystkie zainteresowane podmioty do podjęcia natychmiastowych działań w celu zapewnienia Rzecznikowi Praw Obywatelskich wystarczających środków finansowych w celu zagwarantowania niezależności wykonywania mandatu zgodnie z Zasadami Paryskimi ONZ".
Organizacja wyraziła zaniepokojenie próbami odwołania rzecznika i odebrania mu immunitetu.
"Łamane są zasady"
Według ENNHRI, aby krajowe instytucje ochrony praw człowieka mogły działać prawidłowo muszą być niezależne od władzy, a "istotnym elementem spełnienia tego warunku jest zapewnienie odpowiedniego finansowania z budżetu państwa".
Organizację niepokoją też "działania podjętymi przeciwko Rzecznikowi Praw Obywatelskich", w reakcji na jego próby ochrony praw osób LGBTI. Sprawa dotyczy petycji o odwołanie Bodnara złożonej przez Instytut Ordo Iuris po tym, gdy rzecznik poparł środowiska LGBTI.
"Obrona równego traktowania niezależnie od orientacji seksualnej jest obowiązkiem RPO, co wynika z Karty praw podstawowych UE i dyrektyw równościowych - argumentują przedstawiciele sieci.
"Instytucję rzecznika należy chronić"
Według organizacji, istotą działań rzeczników jest bezpieczeństwo i trwałość ich kadencji.
"Zdecydowanie zaleca się, aby w prawie krajowym zawarte były przepisy chroniące przed prawną odpowiedzialnością członków organu decyzyjnego w krajowej instytucji ochrony praw człowieka za działania i decyzje, podjęte w dobrej wierze podczas wypełniania obowiązków służbowych" - głosi oświadczenie.
Ponadto ENNHRI wyraziła też pełne poparcie dla zaleceń skierowanych do polskiego parlamentu w raporcie Międzynarodowego Instytutu Ombudsmana. Także ten dokument krytykuje kroki podjęte wobec Bodnara i zaleca zwiększenie budżetu RPO, utrzymanie jego immunitetu i większą ochronę rzecznika przed atakami ze strony różnych środowisk.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze