"W listopadzie będzie gotowa ekspertyza grafologiczna ws. Wałęsy" - prezes IPN
- Biegli deklarowali, że w okolicach 15 listopada poznamy efekty ich pracy i wtedy myślę, że będzie okazja, żeby wrócić do dyskusji - powiedział w RMF FM prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek. Chodzi o dokumenty dotyczące byłego prezydenta pochodzące z tzw. szafy Kiszczaka. Znajdują się tam dokumenty podpisane "Lech Wałęsa".
Szarek podkreślił, że data może się jeszcze zmienić, ponieważ "sprawa jest w tym momencie w rękach biegłych, poza IPN".
Archiwum Kiszczaka
16 lutego prokuratorzy IPN dokonali przeszukania w domu wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku, gdzie zabezpieczono sześć pakietów dokumentów, w tym teczkę personalną i pracy TW "Bolka". Ówczesny prezes IPN Łukasz Kamiński ujawnił, że jest tam m.in. odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy z SB, podpisane: Lech Wałęsa "Bolek", a według opinii eksperta archiwisty z IPN dokumenty są autentyczne. Kamiński zapowiedział, że dokumenty te będą poddane badaniom, m.in. z dziedziny pisma porównawczego.
IPN ujawnił teczki "Bolka"
22 lutego IPN udostępnił teczki "Bolka" dziennikarzom i historykom. Są w nich m.in. liczne doniesienia "Bolka" wobec poszczególnych osób, notatki funkcjonariuszy SB ze spotkań z nim w latach 1970-1976 oraz pokwitowania odbioru pieniędzy od SB. Większość tych dokumentów - których jest kilkadziesiąt - jest napisana odręcznie.
W ramach śledztwa w kwietniu IPN okazał Lechowi Wałęsie dokumenty rękopiśmienne TW "Bolka" z teczki - ich autentyczność były prezydent zanegował. Chodziło o to, aby zeznał on do protokołu, że - jego zdaniem - konkretne dokumenty z teczki zostały sfałszowane.
RMF FM, polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze