"Francja sięga dna". Francuzi wstydzą się za to, jak władze potraktowały uchodźców
Gdy w sieci opublikowano zdjęcia autobusów przygotowanych na wywiezienie z obozu w Calais tysięcy uchodźców, we Francji zawrzało. Na fotografiach widać bowiem, że siedzenia autokarów obłożone zostały plastikowymi workami. Media i internauci dyskutują, czy to przejaw praktyczności czy rasizmu.
Oburzeni francuscy internauci stworzyli nawet specjalny hasztag, który ich zdaniem najlepiej opisuje zdjęcia: # LaFranceToucheLeFond - Francja sięga dna.
Przeciwnicy takiego traktowania uchodźców nie przebierają w słowach: "potworni rasiści", "strach przed skażeniem", "Francja, której trzeba się wstydzić", "i my mówimy o Europie…" - to tylko część komentarzy, które pojawiły się na Twitterze pod zdjęciami ukazującymi zabezpieczone autobusy.
Władzy zarzucają upokarzanie i dehumanizację imigrantów oraz stereotypowe myślenie. Przekonują, że zdjęcia to tylko symbol całej francuskiej polityki wobec uchodźców.
"Nauczeni doświadczeniem"
Liczne są też jednak głosy popierające plastikowe worki na siedzeniach. Internauci przekonują, że po miesiącach, a nawet latach spędzonych w "dżungli" transportowani mogą mieć problemy ze zdrowiem czy higieną. Przypominają też zdjęcia, które obiegły Europę w zeszłym roku - na fotografiach widać śmieci w autokarze przewożącym uchodźców z Budapesztu do Austrii oraz pozostałości po pobycie imigrantów na węgierskiej stacji kolejowej.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze