KE zaniepokojona zawieszeniem węgierskiej gazety "Nepszabadsag"
Komisja Europejska jest zaniepokojona zawieszeniem wydawania węgierskiej gazety "Nepszabadsag" - oświadczył rzecznik KE Margaritis Schinas. Jak dodał, mogą nasuwać się pytania co do powodów zawieszenia.
- Wolność i pluralizm mediów oraz ochrona dziennikarzy są podstawą wolnego i demokratycznego społeczeństwa. Komisja zdecydowanie wspiera te wartości - powiedział Schinas na konferencji prasowej.
KE "śledzi sytuację"
- Komisja wie o zawieszeniu wydawania węgierskiej gazety "Nepszabadsag" i jest tym zaniepokojona. Mogą nasuwać się pytania co do powodów zawieszenia. Oczywiście uważnie obserwujemy sytuację - dodał.
Pytany, czy sytuacja mediów na Węgrzech może być powodem do wszczęcia wobec tego kraju procedury ochrony praworządności Schinas odparł, że KE śledzi sytuację i nie chce spekulować na temat możliwych dalszych wydarzeń.
Dziennikarze: powód zawieszenia czysto polityczny
W sobotę spółka Mediaworks wydająca najważniejszy opozycyjny dziennik węgierski "Nepszabadsag" niespodziewanie zawiesiła publikację gazety oraz treści na jej stronie internetowej. Według oświadczenia Mediaworks nakład dziennika w ciągu ostatnich 10 lat spadł o 74 proc., czyli o ponad 100 tys. egzemplarzy, na skutek czego deficyt gazety osiągnął wysokość ponad 5 mld forintów (70 mln zł).
Dziennikarze są jednak przekonani, że powody są czysto polityczne. - Moim zdaniem przyczyna może być tylko polityczna - powiedział zastępca redaktora naczelnego gazety Marton Gaspar.
Sekretarz stanu w biurze premiera Węgier Viktora Orbana, Bence Tuzson podkreślił natomiast, że rząd uważa ogłoszenie zawieszenia wydawania "Nepszabadsag" za decyzję wyłącznie gospodarczą.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze