"Powidoki" Wajdy kandydatem do Oscara
O nominacji w kategorii obraz nieanglojęzyczny dla dzieła Andrzeja Wajdy poinformował w środę Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Wyboru dokonała Komisja Oscarowa złożona z przedstawicieli polskiego środowiska filmowego oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. "Film »Powidoki« ma dużą szansę zyskać przychylność Amerykańskiej Akademii Filmowej, której członkom tak bliskie są ideały obywatelskiej wolności i swobody. Najnowszy film Andrzeja Wajdy jest przejmującą, uniwersalną historią niszczenia jednostki przez totalitaryzm" - napisano w uzasadnieniu.
Członkowie komisji podkreślają, że Wajda jest twórcą niezwykle cenionym wśród członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, laureatem Oscara za całokształt twórczości, którego filmy były czterokrotnie nominowane w kategorii "Najlepszy Film Nieanglojęzyczny".
"Powidoki" to opowieść o tym, jak komunistyczna władza niszczyła wybitnego artystę, niepokornego człowieka, który sprzeciwił się doktrynie socrealizmu.
Pod prąd
Akcja filmu rozgrywa się w latach 1948-1952. Bohaterem jest malarz Władysław Strzemiński (1893-1952), pionier awangardy w Polsce lat 20. i 30. XX w., teoretyk sztuki, pedagog w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi (obecnie ASP im. Strzemińskiego).
Nie pozwalając, by polityka wkraczała do jego twórczości, Strzemiński realizował własną drogę artystyczną, niezgodną z wytycznymi PZPR, które stanowiły, że "właściwy tor w sztuce to opisywać historyczny wysiłek narodu pod kierownictwem partii oraz istotę socjalistycznych przeobrażeń społecznych i cywilizacyjnych".
Główną rolę w "Powidokach" gra Bogusław Linda.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze