Szef Pentagonu: Rosja chce podważyć ład międzynarodowy
Amerykański minister obrony Ash Carter skrytykował w środę Rosję, wypominając jej m. in. "nieprofesjonalne działania" na Ukrainie, w Syrii i w cyberprzestrzeni - informuje agencja AP.
W czasie spotkania ze studentami na Uniwersytecie Oksfordzkim Carter powiedział, że Rosja przejawia ambicje, żeby przy zastosowaniu przymusu i agresji "podważyć oparty na pryncypiach ład międzynarodowy" - podaje AP. Oskarżył ją również o "wymachiwanie nuklearną szabelką".
Szef Pentagonu zarzucił Rosji dążenie do szerzenia niestabilności poza jej granicami, w tym na Bliskim Wschodzie. Wezwał też Moskwę do odgrywania bardziej konstruktywnej roli w Syrii, by doprowadzić tam do trwałego zawieszenia broni. Dodał, że amerykańscy dyplomaci starają się przekonać Rosjan do nakłonienia Damaszku do zgody na "polityczną transformację", ale że wiadomości napływające z Syrii "nie są zachęcające".
Wskazując na postęp, do którego doszło we wzajemnych stosunkach po zakończeniu zimnej wojny, minister obrony USA powiedział, że rosyjskie władze zdają się obecnie kierowaćźle pojętą ambicją i nieuzasadnionymi lękami.
USA i Rosja wspierają rywalizujące ze sobą strony
Wcześniej w środę koordynator organizacji reprezentującej syryjską opozycję Rijad Hidżab przedstawił w Londynie plan pokojowy dla Syrii, który zakłada oddanie władzy przez prezydenta Baszara el-Asada po zakończeniu półrocznych negocjacji w sprawie rządu tymczasowego.
W trwającym od 5,5 roku konflikcie w Syrii Moskwa i Waszyngton wspierają rywalizujące ze sobą strony - Rosjanie są za Asadem, a Amerykanie za organizacjami opozycyjnymi upierającymi się, że szef państwa musi odejść.
Oba kraje w ostatnich dniach prowadziły intensywne negocjacje w sprawie wstrzymania walk. Kwestia ta była m.in. poruszana podczas trwającego 90 minut spotkania prezydenta USA Baracka Obamy i prezydenta Rosji Władimira Putina w kuluarach szczytu G20 w Chinach.
PAP
Komentarze