Andrzej Duda i Lech Wałęsa uścisnęli sobie dłonie. W kościele rozległy się brawa
W gdańskim kościele św. Brygidy podczas mszy świętej kończącej uroczystości obchodów 36. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, prezydent Andrzej Duda podszedł do Lecha Wałęsy i podał mu dłoń. Były prezydent odwzajemnił uścisk.
W ramach tegorocznych oficjalnych uroczystości, m.in. w sali BHP Stoczni Gdańskiej odbyły się przemówienia prezydenta Dudy i premier Beaty Szydło. Głos zabrał także przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. Odczytano list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Nie żyjemy w Polsce naszych marzeń, bo etos Solidarności uległ doktrynom postkomunizmu i neoliberalizmu" - napisał polityk. Wręczono również medale za działalność w Komitecie Obrony Robotników i stypendia dla uzdolnionej młodzieży.
Porozumienia Sierpniowe
30 sierpnia 1980 r. podpisano Porozumienia Szczecińskie, kończące strajki 1980 roku na Pomorzu Zachodnim. Było to pierwsze z porozumień zawartych pomiędzy strajkującymi robotnikami a rządem. Kolejne podpisano następnego dnia w Gdańsku. Porozumienia Sierpniowe doprowadziły do powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej - i stały się początkiem przemian z 1989 roku - obalenia komunizmu i końca systemu jałtańskiego.
Pierwsze strajki latem 1980 roku były reakcją na podwyżki cen mięsa i wędlin, wprowadzone przez ówczesną ekipę Edwarda Gierka. W połowie sierpnia 1980 r. zaczęły się strajki na Wybrzeżu.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze