Bodnar: jestem od krytykowania, częstokroć rządu
- Cały czas służę obywatelom, wyznacznikiem dla mnie jest konstytucja - tak Rzecznik Praw Obywatelskich odpowiada na zarzuty środowisk prawicowych, które żądają jego odwołania. Adam Bodnar był gościem programu "To był dzień".
- Rzecznik jest powoływany na pięć lat i ma być niezawisły, czyli samodzielnie podejmować decyzje o tym, jakimi sprawami się zajmuje, na jakie kwestie kładzie nacisk, i to, co ma być dla niego wyznacznikiem, to konstytucja i rozdział drugi mówiący o prawach i wolnościach obywatelskich - mówił Bodnar w rozmowie z Markiem Kacprzakiem.
- Moją rolą jest pokazywanie, ze takie wartości jak godność jednostki, ochrona zdrowia, to są wartości, które mają być respektowane. Moją rolą jest wzmacnianie organizacji pozarządowych - dodał.
- To jest cała idea urzędu rzecznika. On jest od upominania, przypominania, krytykowania - częstokroć rządu - i powodowania, że w którymś momencie ta zmiana nastąpi - podkreślił.
Komu nie pasuje Bodnar
Odwołania Bodnara domagają się środowiska prawicowe. Petycję w tym celu zorganizował Instytut na rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris", akcję poparł także Obóz Narodowo-Radykalny.
W tekście wyjaśniono, że RPO "występuje przeciwko podstawowym wolnościom Konstytucji RP w imię partykularnych interesów subkultury LGBT".
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze