Próbował okraść kasę na dworcu. Zaklinował się w okienku
22-letniego mieszkańca Jastrowia (woj. wielkopolskie) uwolnili dopiero strażacy z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że wpadł na pomysł kradzieży, bo... za dużo wypił.
- 18 sierpnia krótko po godzinie 4 nad ranem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotowie otrzymał nietypowe zgłoszenie. Pracownik Polskich Kolei Państwowych poinformował dyżurnego, iż przechodząc przez poczekalnię dworca PKP w Jastrowiu zauważył wystające z okna kasy biletowej nogi mężczyzny. Na miejsce udali się policjanci z miejscowej jednostki - powiedział Polsat News sierż. sztab. Maciej Forecki, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Złotowie.
Potrzebna pomoc strażaków
22-latek nie mógł się wydostać, bo zaklinował się między kratami i blatem. Policjanci na miejsce wezwali strażaków, którzy zdemontowali roletę oraz kraty i uwolnili mężczyznę. Efekty swojej akcji pokazali później na Facebooku.
- Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 10. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd - powiedział Forecki. Dodał, że 22-latek jest znany policji. Dokonał już pięciu innych kradzieży z włamaniem na terenie Jastrowia.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze