Mówił, że "Bóg zsyła klęski żywiołowe, by karać gejów." Powódź zniszczyła mu dom
Tony Perkins jest przewodniczącym stowarzyszenia Family Research Council, które znane jest ze swojej otwartej niechęci do gejów i lesbijek. Mężczyzna został bezdomnym po tym, jak szalejąca od ubiegłego tygodnia w stanie Luizjana powódź zniszczyła również jego dom. Niegdyś twierdził, że klęski żywiołowe to kara Boga wymierzona w homoseksualistów.
Perkins otwarcie mówił, że Bóg zsyła katastrofy takie jak huragany i powodzie, żeby ukarać ludzi za popełnione grzechy. Zwłaszcza osoby homoseksualne i ich zwolenników. - Bóg stara się wysłać nam wiadomość - mówił.
Jak na ironię losu, właśnie to jego dom ucierpiał podczas ostatnich powodzi w stanie Luizjana. Perkins musiał uciekać z zalanego domostwa na kajaku.
Jak podaje portal The Gaily Grind, mężczyzna prowadzi własną audycję radiową i wypowiedział się w niej na temat klęski żywiołowej, która dotknęła w ostatnim tygodniu jego stan. Jego zdaniem klęska ma kaliber biblijny.
Mężczyzna znalazł również nowe wytłumaczenie powodzi - tym razem nie chodziło o ukaranie homoseksualistów. Traktuje tę sytuację raczej jako próbę wiary.
On sam będzie zmuszony mieszkać razem z rodziną w busie turystycznym pół roku. Na tyle bowiem szacuje się czas potrzebny do odbudowania jego domu.
The Guardian
Czytaj więcej