10 krążków dla Polski i 24 miejsce w klasyfikacji medalowej. Tak prognozują ekonomiści
Polska na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro powtórzy wynik z Londynu, zdobywając 10 medali. Najczęściej, bo 108 razy, na podium staną reprezentanci USA - wynika z analizy firmy doradczej PwC.
Eksperci z PwC wzięli w swojej analizie pod uwagę trzy czynniki - wielkość gospodarki (mierzona PKB wyliczonym według kursów walut uwzględniających parytet siły nabywczej), wyniki uzyskane na dwóch poprzednich IO i to kto jest gospodarzem tegorocznych zawodów.
Według opracowania polscy sportowcy w Rio de Janeiro, tak samo jak 4 lata temu w Londynie, zdobędą 10 medali. Prognoza daje więcej szans medalowych m.in. Ukrainie (20), Hiszpanii (17), Białorusi i Węgrom (po 13) oraz Kazachstanowi (12).
W czołówce USA i Chiny
Na szczycie tabeli klasyfikacji medalowej ponownie mają być Stany Zjednoczone ze 108 krążkami (o 5 więcej niż w Londynie ); na drugim miejscu Chiny 98 medali (o 10 więcej niż 4 lata temu).
Trzecie miejsce prognozowane jest dla Rosji (70 medali), ale autorzy analizy zastrzegają , że prognoza powstała na początku czerwca i nie uwzględnia decyzji Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) oraz Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w sprawie wykluczenia większości rosyjskich sportowców z igrzysk w Rio.
Na czwartym miejscu jest Wielka Brytania z 52 medalami (13 mniej niż w Londynie).
"Gospodarze igrzysk olimpijskich najczęściej osiągają wyniki powyżej swojej »kategorii wagowej«, co stanowi dobry prognostyk dla reprezentacji Brazylii podczas IO w Rio, pomimo niedawnych problemów gospodarczych tego kraju. Brazylijczycy mają szansę na około 25 medali, podczas gdy w Londynie zdobyli ich 17" - napisali autorzy analizy.
Zwracają też uwagę, że w grupie krajów osiągających słabsze wyniki w sporcie niż sugerowałaby to liczba ludności i PKB nadal prowadzą Indie. Jeżeli zgodnie z prognozą Hindusi zdobędą w Rio 12 medali, podwoją tym samym swój wynik uzyskany na olimpiadzie w Londynie.
"Wszystkie modele są obarczone marginesem błędu i nigdy nie będą w pełni uwzględniały czynnika ludzkiego, czyli ponadprzeciętnych możliwości poszczególnych zawodników" - podkreślają autorzy opracowania.
polsatnews.pl; infografika: PwC
Czytaj więcej
Komentarze