Asteroida przeleci między Ziemią a Księżycem i może w nas uderzyć. NASA chce ją zbadać
Amerykańska agencja wyśle w tym celu w kosmos satelitę, który pobierze z obiektu próbki skał. Asteroida powinna przelecieć między naszą planetą i naszym naturalnym satelitą w 2135 roku. To, że uderzy w Ziemię w ciągu następnych kilkudziesięciu lat, jest niemal nieuniknione.
Bennu - tak nazwano asteroidę - jest widoczna z Ziemi co 6 lat, kiedy zbliża się do naszej planety. Asteroida o średnicy ok. 500 metrów okrąża Słońce z prędkością ponad 100 tys. km/h, a jej orbita ma przeciąć przestrzeń pomiędzy Ziemią a Księżycem za ponad 100 lat.
Nawet jeśli unikniemy zderzenia, ziemska grawitacja najprawdopodobniej tak zmieni orbitę asteroidy, że zderzenie będzie nieuniknione jeszcze w tym samym stuleciu.
Misja wyrusza we wrześniu
Satelita rozpocznie swoją misję we wrześniu, kiedy Bennu zbliży się do Ziemi. Zadaniem satelity będzie zeskanowanie powierzchni asteroidy, lądowanie na niej, pobranie próbek skał i powrót na Ziemię.
Osiris-Rex - tak nazwano satelitę - powinien wylądować na Bennu w 2018 roku. Spędzi tam rok. Zebrana wiedza powinna pozwolić naukowcom zrozumieć, w jaki sposób promieniowanie słoneczne wpływa na orbitę asteroidy. Wiadomości o jej budowie mogą być z kolei bardzo cenne dla przyszłych pokoleń, które będą nią zagrożone.
The Sunday Times, The Independent
Czytaj więcej
Komentarze