Wielka Brytania i Irlandia chcą zachować swobodę ruchu granicznego
Zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Irlandii jest silna wola zachowania swobody ruchu osób między obu krajami mimo podjętej w referendum decyzji o Brexicie - powiedziała we wtorek brytyjska premier Theresa May po spotkaniu w Londynie z szefem irlandzkiego rządu.
May, która w poniedziałek odwiedziła Irlandię Płn., powiedziała, że nie chce powrotu kontroli granicznych między tym terytorium a Irlandią. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE granica między Irlandią a Irlandią Płn. będzie jedyną lądową granicą Wielkiej Brytanii z Unią Europejską.
May wskazała, że na długo zanim Wielka Brytania i Irlandia weszły do UE, zniesiono wzajemnie kontrole graniczne dla obywateli Wielkiej Brytanii, Irlandii, Wyspy Man i Wysp Normandzkich i zacieśniono brytyjsko-irlandzką współpracę w dziedzinie imigracji w ramach tzw. Common Travel Area.
Irlandia Płn. chce zostać w UE
- Jest silna wola po obu stronach, aby to zachować i teraz musimy się skupić na przygotowaniu porozumienia, która będzie w interesie obu stron - dodała May.
Premier Irlandii Enda Kenny powiedział, że oczekuje dobrego wyniku negocjacji między UE a Wielką Brytanią w sprawie Brexitu i że życzy pomyślnego funkcjonowania Wielkiej Brytanii poza UE.
Kenny zapewnił, że szanuje wynik referendum, w którym 56 proc. mieszkańców Irlandii Płn. opowiedziało się za pozostaniem w UE (w skali całej Wielkiej Brytanii 52 proc. było za wyjściem z UE). W związku z takim podziałem, w Irlandii Płn. pojawiły się głosy za zjednoczeniem Irlandii i pozostaniem dzięki temu w UE.
PAP
Czytaj więcej