Komornik nie zajmie pieniędzy z "500+". Prezydent podpisał ustawę
Świadczenie z programu "Rodzina 500+" nie może wpływać na wysokość alimentów, nie zajmie go też komornik; dla osób otrzymujących świadczenia niepodlegające egzekucji będą specjalne subkonta - przewiduje ustawa, którą podpisał prezydenta Andrzej Duda.
Podpisana ustawa, która nowelizuje m.in. Kodeks rodzinny i opiekuńczy, wejdzie w życie 14 dni od ogłoszenia - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Projekt tych zmian był inicjatywą ustawodawczą prezydenta Dudy.
- Chodzi o to, żeby to świadczenie - 500 złotych na dziecko - nie mogło być powodem obniżenia świadczeń alimentacyjnych przez sądy przy ich ustalaniu. Tak, że jest większy dochód w rodzinie, ponieważ jest 500+, a zatem ten, kto jest zobowiązany do alimentów będzie płacił mniej, bo jest 500 plus. Nie, tak nie może być - tłumaczył w kwietniu prezydent Duda. Dodawał, że intencją programu 500+ od początku było to, aby świadczenie na dzieci nie powodowało obniżki żadnych innych świadczeń.
Sejm uchwalił nowelizację 10 czerwca, na początku lipca poparł ją - bez wprowadzania poprawek - Senat.
"500+ nie wpłynie na wysokość alimentów
Jak uzasadniano potrzebę zmiany, w ustawie o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (która wprowadziła program 500+) nie przesądzono w sposób wyraźny o relacji pomiędzy świadczeniem wychowawczym a obowiązkiem alimentacyjnym, co mogło w praktyce budzić wątpliwości, czy należy je uwzględniać przy ustalaniu alimentów. Dlatego nowelizacja przewiduje wyraźne zapisanie, że świadczenia na dzieci nie mogą wpływać na wysokość alimentów.
Chodzi m.in. o świadczenia wychowawcze, świadczenia z pomocy społecznej lub funduszu alimentacyjnego, świadczenia rodzinne oraz świadczenia i inne środki pieniężne przysługujące na dzieci umieszczone w pieczy zastępczej.
"Zmiana ta pozwoli na uniknięcie ewentualnych rozbieżności w orzecznictwie sądów rodzinnych oraz zapewni, zgodnie z intencją ustawodawcy, stosowanie przepisów ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci" - wskazała Kancelaria Prezydenta w komunikacie.
Bezpłatne subkonto, by komornik wiedział, które pieniądze są z "500+"
Ustawa doprecyzowuje również, że świadczenia z programu 500+ nie podlegają egzekucji komorniczej prowadzonej z rachunku bankowego. Choć w ustawie o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci są zapisy mające na celu wyłączenie świadczenia spod egzekucji, mogą one być nieskuteczne w przypadku prowadzenia egzekucji z rachunku bankowego, który zajęty jest przez komornika, ponieważ komornik nie wie, jakie środki znajdują się na zajętym rachunku oraz skąd one pochodzą.
Na ostatnim etapie prac legislacyjnych na wniosek PiS wprowadzono poprawki, na mocy których dla osób otrzymujących różnego rodzaju świadczenia będą mogły być tworzone specjalne subkonta - bezpłatne, wyodrębnione rachunki rodzinne, do których komornicy nie będą mieli dostępu.
Podczas prac komisji zarówno przedstawiciele banków, jak i komorników wskazywali, że zaproponowane w projekcie rozwiązania mogą nie być skuteczne. Przekonywano, że najskuteczniejszym rozwiązaniem byłyby właśnie subkonta. Wcześniej wprowadzenie takiego rozwiązania zapowiadał resort rodziny, pracy i polityki społecznej.
"Otwarcie i prowadzenie rachunku rodzinnego oraz wypłaty z tego rachunku w banku lub kasie prowadzących rachunek będą wolne od jakichkolwiek opłat i prowizji. Nieodpłatne będzie również wydanie karty do rachunku i wypłaty z bankomatów danego banku oraz bankomatów wskazanych przez kasę" - zaznaczyła Kancelaria Prezydenta.
Warunkiem uruchomienia rachunku rodzinnego - jak dodano - będzie przedłożenie przez zainteresowanego bankowi bądź kasie zaświadczenia wystawionego przez jednostki wypłacające świadczenia i zawierającego numery rachunków bankowych, z których te świadczenia są wypłacane.
Na mocy działającego od 1 kwietnia programu "Rodzina 500+" świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie przysługuje, niezależnie od dochodu, na drugie i kolejne dzieci do ukończenia przez nie 18 lat. W przypadku rodzin z dochodem poniżej 800 zł netto na osobę (lub 1200 zł dla rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi), wsparcie przysługuje także na pierwsze dziecko w wieku do 18 lat.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze