Intensywny deszcz na Podhalu. Kłopoty na tatrzańskich szlakach. Zalane piwnice i drogi
W wyniku intensywnych opadów deszczu tatrzańskie potoki zamieniły się w rwące rzeki, miejscami woda wystąpiła z koryt. Tatrzański Park Narodowy apeluje do turystów o rozwagę. Na Podhalu podtopione zostały domy. Woda zalała ulice i drogi. W Czarnej Górze woda podtopiła romskie osiedle.
Zakopiańscy strażacy od rana są wzywani do wypompowywania wody z zalanych domów. Interweniowali już blisko 70 razy. Na Podhalu poziom wód w rzekach w pięciu miejscach przekroczył stan alarmowy.
TOPR ostrzega, że warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są bardzo niekorzystne.
Osuwisko zatrzymało kolarzy
- Do godz. 15 byliśmy wzywani 35 razy. Deszcz wyzwolił ziemne osuwisko, które zatrzymało się na drodze prowadzącej do Bukowiny Tatrzańskiej - powiedział Rafał Klecha, dyżurny zakopiańskiej straży pożarnej. Osuwisko to spowodowało utrudnienia na trasie etapu wyścigu kolarskiego Tour de Pologne.
- Zalane zostało romskie osiedle w miejscowości Czarna Góra, ale nie było konieczności ewakuacji mieszkańców - dodał Rafał Klecha.
Niebezpiecznie na tatrzańskich szlakach
Wiele tatrzańskich szlaków turystycznych zostało podtopionych. Zupełnie zalane są m.in. szlak wokół Morskiego Oka oraz dojście do jaskinii Mroźnej.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują do turystów, aby nie zbliżali się do rwących potoków. Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są niekorzystne i lepiej zrezygnować z wycieczek, nawet do dolin reglowych. Szlaki są mokre, śliskie i błotniste.
Według synoptyków opady deszczu na Podhalu mają ustać w nocy z niedzieli na poniedziałek.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze