Tajfun w Chinach. Nie żyje 9 osób
Dziewięć osób zginęło, a 18 uznano za zaginione, gdy w weekend do południowo-wschodnich Chin dotarł tajfun Nepartak, który przyniósł silne wiatry i deszcze. Zalanych zostało wiele mostów, samochodów, dróg oraz setki budynków - poinformowały w poniedziałek władze. Był to pierwszy tak silny tajfun w tym sezonie.
Jak podało ministerstwo spraw obywatelskich, wszystkie te osoby poniosły śmierć w prowincji Fujian w południowo-wschodnich Chinach.
W tej części kraju ewakuowano ponad 438 tys. ludzi, odwołano setki lotów i połączeń kolejowych. Duża część Fujian była pozbawiona prądu.
Władze szacują straty na ok. 900 mln juanów (134,6 mld dolarów). Zniszczonych zostało 16 tys. hektarów upraw oraz ponad 900 domów.
Na Tajwanie, skąd tajfun dotarł do Chin, zginęły trzy osoby, a ponad 300 odniosło obrażenia.
Oczekuje się, że Nepartak, który osłabł docierając do Fujian, jeszcze pogorszy skutki ostatnich powodzi w środkowej i południowej części ChRL. Wywołane są one wyjątkowo silnymi w tym roku opadami deszczu.
Chiński rząd poinformował w piątek, że od 30 czerwca w powodziach i osunięciach ziemi śmierć poniosły 164 osoby, a skutki powodzi odczuły 32 mln ludzi w 26 prowincjach.
Na dramatycznych zdjęciach z liczącego 10 mln mieszkańców Wuhan, które najbardziej ucierpiało w wyniku powodzi, widać ludzi brodzących w wodzie, która sięga im do pasa oraz stadion do piłki nożnej, który prawie w całości wypełniony jest wodą.
PAP