Będzie miesięcznica wołyńska? Zapowiada ją Ruch Społeczny Porozumienie Pokoleń Kresowych
W Warszawie zakończył się Marsz Pamięci z okazji 73. rocznicy rzezi wołyńskiej, w którym wzięło udział około 100 osób. Organizatorzy marszu poinformowali, że będą zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, ustanawiający Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Męczeństwa i Ludobójstwa Kresowian. Ponadto zapowiedzieli, że każdego 11 dnia miesiąca będą organizowali miesięcznicę wołyńską.
- Świadomość w tej sprawie wzrasta z roku na rok. Liczyliśmy, że w tym roku, tak jak nam posłowie obiecali, będzie podjęta ustawa ws. ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Męczeństwa i Ludobójstwa Kresowian. Przeliczyliśmy się. Dlatego bierzemy sprawy w swoje ręce. My, potomkowie Kresowian - powiedział Polsat News Andrzej Łukawski z Ruchu Społecznego Porozumienie Pokoleń Kresowych
Organizacja zapowiada, że zacznie zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy w tej sprawie. Poza tym, każdego 11 dnia miesiąca, będzie organizowała miesięcznicę wołyńską. Pierwsza ma się odbyć 11 sierpnia przed Pałacem Prezydenckim.
Awantura w Senacie o uchwałę ws. rzezi wołyńskiej
Temat upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej, pojawia się w ostatnim tygodniu dość często. 7 lipca polski Senat podjął uchwałę nawołującą do uznania rzezi za ludobójstwo i postulującą, by Sejm ustanowił dzień 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Uchwała ta wywołała długą i burzliwą dyskusję w Senacie. Nie chcieli senatorowie opozycji; argumentowali, że przyjmowanie jej teraz może mieć bardzo poważne konsekwencje międzynarodowe.
Jak informują ukraińskie media, na uchwałę polskiego Senatu przygotowuje odpowiedź parlament w Kijowie. Wcześniej MSZ Ukrainy zaapelowało, aby nie wykorzystywać sprawy rzezi na Wołyniu w politycznych celach.
Ponad 100 tys. ofiar
Masowe zbrodnie popełnione w latach 1943-1944 przez Ukraińską Armię Powstańczą na ludności polskiej na Wołyniu, w Galicji Wschodniej i terenach południowo-wschodnich województw II RP określane są mianem rzezi wołyńskiej.
11 lipca 1943 r. nastąpiła kulminacja zbrodni. Wówczas oddziały UPA wspierane przez miejscową ludność ukraińską zaatakowały około 150 polskich miejscowości. Dla polskich historyków rzeź wołyńska była ludobójczą czystką etniczną, w której zginęło ponad 100 tys. ofiar: mężczyzn, kobiet, starców i dzieci. Są też szacunki mówiące o 120-130 tys. ofiar.
Polscy i ukraińscy historycy często różnią się w ocenie rzezi wołyńskiej, między innymi w kwestii liczby ofiar czy opisów wydarzeń. Ukraińscy badacze często prezentują pogląd o patriotycznych motywach działania UPA.
polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze