NFZ zostanie zlikwidowany, a wszyscy obywatele będą objęci ubezpieczeniem zdrowotnym. Radziwiłł szykuje rewolucję
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zapowiedział, że jeszcze we wtorek przedstawi premier Beacie Szydło założenia reformy systemu ochrony zdrowia, przewidującej m.in. likwidację NFZ i docelowo objęcie wszystkich obywateli prawem do świadczeń. Zmiany mają zostać wprowadzone w połowie przyszłego roku, a najpóźniej na przełomie 2017 i 2018 r.".
Minister przypomniał, że duża reforma organizacyjna służby zdrowia, zgodnie z zapowiedziami programowymi rządu, ma doprowadzić do przejścia z systemu ubezpieczenia zdrowotnego do systemu, który obejmie wszystkie osoby w Polsce potrzebujące opieki medycznej.
- Właśnie dzisiaj będę u pani premier prezentował wstępne założenia do projektu ustawy, która będzie zmieniać ten system - powiedział Radziwiłł we wtorek podczas debaty dotyczącej darmowych leków dla osób, które ukończyły 75. rok życia.
Jak wyjaśnił, chodzi o wprowadzenie uprawnienia obywatelskiego, a nawet rezydenckiego, które zgodnie z konstytucją "obejmie wszystkich potrzebujących opieki zdrowotnej w RP". Podkreślił, że ten warunek nie jest dzisiaj spełniony. Dodał, że celem jest likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia i przebudowa instytucji odpowiedzialnej za organizację płacenia za służbę zdrowia.
Radziwiłł zapowiedział, że NFZ zostanie zastąpiony państwowym funduszem celowym, będącym "gwarantowaną zakładką w budżecie państwa".
Jak mówił, środkami na ochronę zdrowia administrować będzie na poziomie centralnym minister zdrowia, a na poziomie regionalnym - agendy przy wojewodach.
"Redukcja biurokracji"
- To jest jedna część tej reformy. Druga część będzie dotyczyła zdrowia publicznego, które będzie jednym z priorytetów działania w obszarze zdrowia. Trzecia rzecz bardzo istotna to będzie reforma sposobu płacenia za świadczenia zdrowotne, która - w największym skrócie rzecz ujmując - będzie przechodziła od płacenia za procedury, pojedyncze świadczenia, w stronę zamawiania koordynowanej opieki zdrowotnej, a w niektórych przypadkach prawdopodobnie budżetowania, które będzie szansą również na redukcję biurokracji, która dzisiaj zżera polski system służby zdrowia - mówił minister.
Niezależnie od tego - jak dodał - jest plan, żeby zaproponować "powolny, ale stopniowy, gwarantowany ustawą wzrost publicznych nakładów na ochronę zdrowia".
- I to będę dziś prezentował pani premier - zapowiedział.
Wyraził nadzieję, że te propozycje zyskają akceptację. - Wówczas ruszamy szybko z przygotowaniem projektu ustawy - dodał Radziwiłł. Jego zdaniem ustawa ma duże szanse, by wejść w życie "jeśli nie w połowie przyszłego roku, to na pewno na przełomie 2017 i 2018 r.".
"Rzeczywista reforma służby zdrowia jest możliwa"
Minister pytany był też o wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który na sobotnim kongresie partii mówił, że sytuacja w służbie zdrowia wzbudza niepokój. - Może się mylę, ale wydaje mi się, że zaawansowanie prac nad tą tak bardzo potrzebną zmianą jest tam w tej chwili jeszcze zbyt małe, że trzeba tutaj jeszcze wiele zdziałać - podkreślił prezes PiS.
- Ja ze swojej strony cieszę się, że wśród rzeczy - takich konkretnych, resortowych - o których wspomniał prezes PiS, służba zdrowia się znalazła. To oznacza, że jest to bardzo ważny obszar dla partii, która jest zapleczem dla rządu - ocenił Radziwiłł. Jak podkreślił, cieszy się z tego, bo to jest dla niego swego rodzaju potwierdzenie, że rzeczywista reforma służby zdrowia w Polsce jest możliwa. Powiedział, że wspomnienie o służbie zdrowia ze strony Kaczyńskiego traktuje jako wsparcie dla planowanej reformy.
Debatę o darmowych lekach dla seniorów zorganizowała "Gazeta Polska". Pierwsza lista gwarantująca osobom po 75 r.ż. bezpłatne leki będzie obowiązywać od 1 września.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze