Nowy prezenter Top Gear zrezygnował. Powodem rozczarowani widzowie i niskie wyniki oglądalności
"Starałem się najlepiej mogłem, ale czasem to nie wystarcza" - oświadczył Chris Evans, jeden z prezenterów najnowszej odsłony popularnego programu motoryzacyjnego "Top Gear".
Evans podkreślił, że zespół "Top Gear" jest świetny i życzył mu wszystkiego najlepszego. Nowa odsłona show, która miała premierę w maju, przyciągnęła zaledwie 1,9 mln brytyjskich widzów w swojej finałowej, niedzielnej odsłonie.
Obok Evansa, najnowszy "Top Gear" prowadził m.in. amerykański aktor Matt LeBlanc.
W marcu zeszłego roku, po konflikcie pomiędzy Jeremym Clarksonem a BBC, przedstawiciele stacji poinformowali, że prezenter zostaje zwolniony. Wtedy stację opuścili również Richard Hammond i James May. Teraz trójka prezenterów pracuje nad nowym programem dla Amazon Prime.
Przed zwolnieniem Clarksona średnia oglądalność 13. ostatnich sezonów "Top Gear" wahała się między 5 a ponad 7 mln widzów.
Stepping down from Top Gear. Gave it my best shot but sometimes that's not enough. The team are beyond brilliant, I wish them all the best.
— Chris Evans (@achrisevans) 4 lipca 2016
Mirror.co.uk
Czytaj więcej