Swój głos wrzucimy do przezroczystej urny
Od piątku wejdą w życie przepisy zgodnie z którymi w każdych wyborach, w tym w wyborach samorządowych przeprowadzanych w toku kadencji i wyborach uzupełniających do Senatu, a także w referendach ogólnokrajowych i lokalnych, muszą być używane przezroczyste urny wyborcze.
Obowiązek używania urn wyborczych wykonanych z przezroczystego materiału zapisany został w nowelizacji Kodeksu wyborczego z czerwca 2015 r., której większość przepisów obowiązuje od sierpnia ubiegłego roku.
Zdecydowano jednocześnie, że przepis dotyczący przezroczystych urn do głosowania wejdzie w życie od 1 lipca 2016 r. ze względu na wysokie koszty i konieczność ogłoszenia przetargu.
Wzór urn wyborczych określiła Państwowa Komisja Wyborcza w uchwale z marca 2016 r. Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj powiedziała w czwartek, że stało się to po konsultacjach ze specjalistami.
Gminy gotowe na zmiany
"Niezależnie od specjalistycznej firmy, która przygotowała projekt urn, projekt ten sprawdzali też niezależni eksperci z dwóch uniwersytetów: w Gdańsku i w Lublinie. Projekt przeszedł testy pozytywnie i zgodnie z nim urny zostały wykonane" - powiedziała Tokaj. Jak dodała, nie ma sygnałów od gmin, by którakolwiek z nich nie była gotowa do zapewnienia przezroczystych urn.
Bowiem zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego obowiązek zapewnienia przezroczystych urn wyborczych należy do poszczególnych gmin. Urny takie muszą być używane we wszystkich lokalach wyborczych w kraju, za granicą i na polskich statkach morskich, w tym także w lokalach utworzonych w obwodach odrębnych (szpitalach, domach pomocy społecznej, aresztach śledczych, zakładach karnych, domach studenckich).
Zgodnie z przepisami wyborca podczas głosowania będzie mógł wrzucić kartę do głosowania do urny wyborczej w specjalnej kopercie; dostępność kopert na karty do głosowania w lokalu wyborczym zgodnie z przepisami zapewniają: w kraju - władze samorządowe, za granicą - konsul, na polskim statku morskim - kapitan statku.
Inicjatywa po kontrowersjach z wyborami
Zmiany w Kodeksie wyborczym zostały dokonane z inicjatywy ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który skierował projekt nowelizacji do Sejmu po kontrowersjach związanych z wyborami samorządowymi w 2014 roku. Ostatecznie Sejm uchwalił nowelę, przyjmując pod koniec czerwca 2015 roku niektóre poprawki Senatu.
Obok wprowadzenia przepisów dotyczących używania przezroczystych urn nowelizacja przywróciła do Kodeksu wyborczego zasadę klasyfikowania głosów nieważnych. Głos jest nieważny, m.in. jeśli wyborca nie postawi żadnego znaku X w kratce przy nazwisku kandydata lub postawi ich więcej niż jeden na jednej karcie do głosowania.
Projekt prezydencki zakładał, że wybory mają się odbywać przy użyciu pojedynczej, jednostronnie zadrukowanej karty do głosowania, co oznaczałoby wykreślenie obowiązku zapewnienia nakładek brajlowskich ze względu na niestandardowe rozmiary, jakie wówczas mogłaby mieć karta.
Sejm zdecydował jednak, że wybory mają się odbywać przy użyciu jednostronnie zadrukowanej karty do głosowania, jednak gdyby ze względu na zbyt duże rozmiary takiej karty jej użycie było niemożliwe, karta do głosowania miałaby mieć formę broszury, czyli spiętych ze sobą kartek. Oznacza to pozostawienie zapisu o nakładkach brajlowskich.
Inne "wyborcze" zmiany
Nowelizacja określiła też, że karta do głosowania ma zawierać informacje o sposobie głosowania i warunkach ważności głosu. W przypadku broszury taka informacja znajdowałaby się razem ze spisem treści na pierwszych stronach broszury, a na kolejnych umieszczane mają być listy komitetów wyborczych.
Nowela zmieniła również definicję statku morskiego: głosowanie będzie mogło się odbywać na statku pod polską banderą z polskim kapitanem także wtedy, gdy jednostka nie należy do polskiego armatora.
Wprowadzono również możliwość rejestracji pracy obwodowych komisji przez mężów zaufania przed rozpoczęciem głosowania np. podczas przygotowania lokalu wyborczego i po jego zakończeniu - nagrania mogą być wykorzystane jedynie jako dowód w postępowaniach prokuratorskich i sądowych; a za upublicznienie nagrania prac komisji będzie grozić grzywna od 1 tys. do 10 tys. zł.
Ponadto na mocy nowelizacji została wprowadzona 9-letnia kadencja sędziów Państwowej Komisji Wyborczej. Kadencja obecnych sędziów PKW rozpoczęła się 1 stycznia 2016 r.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze